Pełnowymiarowy zestaw leżący w poprzek jezdni, z barierką wbitą między ciągnik a naczepę, to widok, który może wzbudzać przerażenie. Kierowca miał jednak sporo szczęścia, gdyż udało mu się uniknąć poważniejszych obrażeń.
Renault Magnum z chłodniczą naczepą przewróciło się w niedzielny poranek, na hiszpańskiej autostradzie AP-7, w okolicach Tarragony. Z nieznanych jeszcze przyczyn pojazd zjechał do lewej krawędzi jezdni i uderzył w betonową barierę, po czym przewrócił się na prawy bok i ustawił w poprzek jezdni.
Siła uderzenia była tak duża, że kabina pojazdu, fragmenty kół, a nawet elementy układu wydechowego wypadły na przeciwległą stronę drogi. Na szczęście jednak nie doszło do zderzenia z żadnym innym pojazdem, a nadjeżdżające „osobówki” w porę ominęły leżącą na jezdni szoferkę.
Kierowca Renault przeżył zdarzenie i został tylko niegroźnie ranny. W opuszczeniu wraku pomogli mu świadkowie, wykonując w tym celu otwór w przedniej szybie ciągnika. Jeśli natomiast chodzi o utrudnienia w ruchu, to trwały one przez pięć godzin. Tyle czasu było potrzebne, by usunąć leżący zestaw z autostrady.
