Pozytywna historia z trasy do Polski – podziękowania od ukraińskiego kierowcy

Pewien ukraiński kierowca ciężarówki otrzymał w trasie pomoc od przypadkowej Polki. Jest z tego tytułu bardzo wdzięczny i opublikował swoje podziękowania w sieci. A że temat podchwyciły także lokalne media, cała historia zdobyła nadspodziewanie duży rozgłos.

Autorem podziękowań jest Artem, kierowca zatrudniony w litewskiej firmie Girteka. 30 grudnia ładował się on na Śląsku, a w oczekiwaniu na towar postanowił udać się na zakupy. Oddalił się więc od ciężarówki, zrobił w markecie duże zapasy i zamierzał wrócić do ciężarówki za pośrednictwem Ubera. Wtedy jednak sprawy się skomplikowały.

Nagle Artem odebrał telefon, że ciężarówka pilnie musi zostać usunięta spod firmy. Jednocześnie Uber okazał się nie działać, a zwykłej taksówki nie udało się nigdzie znaleźć. Ukrainiec zaczął więc zaczepiać przypadkowe osoby, pytając o numer telefonu do jakiegokolwiek taksówkarza. W końcu z pomocą przyszła zaś młoda kobieta, siedząca akurat pod marketem w czarnym samochodzie marki Opel.

Mieszkanka Bierunia zaoferowała, że sama zawiezie kierowcę do ciężarówki. Artem chętnie z tego skorzystał, a że był w ogromnym pośpiechu, nie zdążył odpowiednio podziękować i nie wziął do kobiety żadnego kontaktu. Mężczyzna postanowił więc opublikować podziękowania w internecie, przekazując je do lokalnej, facebookowej strony Bieruń – Sprawy z Twojego miasta. Pojawił się one w formie poniższego postu, wraz ze zdjęciem ciężarówki Artema: