Kilku funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Żorach zostało aresztowanych pod zarzutem łapówkarstwa. Aresztowani policjanci pracowali głównie przy drodze krajowej nr 81, a także przy drogach dojazdowych do śląskiego fragmentu autostrady A1.
W zamian za korzyści finansowe, policjanci mieli przymykać oko na wykroczenia drogowe, a nawet na kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Łapówki skutkowały też wypisaniem mandatów za mniej poważne wykroczenia, niż te, do których faktycznie doszło. We wszystkim miały zaś przodować sprawy związane z przekraczaniem prędkości.
Co ciekawe, gliwicka prokuratura wydała apel do kierowców, którzy mogli mieć kontakt z zatrzymanymi. Prosi się o ujawnianie informacji o wręczonych policjantom łapówkach, gdyż może to pomóc w śledztwie. Podkreśla się też, że autorom takich zgłoszeń nie grożą żadne prawne konsekwencje. Unikną oni odpowiedzialności karnej, gdyż prokuraturze najbardziej zależy na ściganiu osób przyjmujących łapówki.
A jaki będzie dalszy los zatrzymanych policjantów? Jeśli przedstawione zarzuty zostaną im udowodnione, prokuratura może domagać się kary więzienia na okres od roku do lat dziesięciu.