Policyjne patrole z wykorzystaniem autokarów, ukierunkowane na kierowców korzystających w czasie jazdy z telefonów, są już w Holandii normą. Jak podaje telewizja RTL, każdy dzień takiej akcji skutkuje wystawieniem około stu mandatów. Trafiły one przede wszystkim kierowców ciężarówek, choć sprawdza się i mniejsze pojazdy.
Dlaczego akcje tego typu są aż tak skuteczne? Autokar pozwala policjantom zajrzeć do wnętrza nawet największych ciężarówek. Osiąga on też prędkość 100 km/h, dzięki czemu ciężarówki z łatwością są wyprzedzane. Ponadto funkcjonariusze siedzący wewnątrz współpracują z kolegami w zwykłych radiowozach. Przekazuje się im informacje na temat pojazdów, które wymagają zatrzymania.
Co też ważne, kierowcy czują się w obliczu autokaru zupełnie swobodnie, nie podejrzewając, że może nim jechać policja. To ostatnie skutkuje nawet bardzo dziwnymi sytuacjami. Dla przykładu, tylko w tym tygodniu odnotowano kierowcę, który masturbował się w czasie jazdy. Zresztą, również i on został zatrzymany, otrzymując mandat za stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym.
W ostatnich dniach wynajęty przez policjantów autokar krążył po autostradzie A50. Wtedy też nagrano poniższy film, w dużym skrócie pokazujący jak wygląda praca policjantów: