Podstawa wypłaty kierowców i składki społeczne mocno wzrosną – zmiany na 2023

W związku z bardzo wysokim poziomem inflacji, wzrost pensji minimalnej oraz wynagrodzenia średniego też będzie w 2023 roku wyższy niż zwykle. Obie te zmiany bezpośrednio dotyczą branży transportowej, z uwagi na obecny system wynagrodzenia, wprowadzony w związku z Pakietem Mobilności.

Zacznijmy od tego, że obecnie wielu polskich przewoźników wypłaca kierowcom pensję minimalną, a następnie dolicza do tego opodatkowane premie, przysługujące za pobyt w trasie. Tymczasem rok 2023 będzie pod względem pensji minimalnej naprawdę wyjątkowy, jako że zaplanowano tutaj aż dwie podwyżki, w odstępie sześciu miesięcy, 1 stycznia i 1 lipca.

Przechodząc do konkretnych kwot, zacznę od przypomnienia obecnego minimum. To wynosi 3010 złotych brutto, czyli około 2200 złotych netto. W ramach pierwszej podwyżki, od 1 stycznia, wartości te zmienią się na 3490 złotych brutto i około 2700 złotych netto, natomiast druga podwyżka, od 1 lipca, wprowadzi wzrost do 3600 złotych brutto i około 2800 złotych netto. W praktyce to oznacza, że wynagrodzenia wypłacane nawet w przypadku nieprzebywania w trasie wzrosną o około 27 procent.

Kolejna sprawa to średnie wynagrodzenie, od którego w obecnym systemie wynagrodzeń zależy wysokość składek społecznych dla kierowców, takich jak chociażby wpłaty na przyszłą emeryturę. W roku bieżącym taką podstawą było 5922 złotych brutto, natomiast w roku nadchodzącym za podstawę posłuży 6935 złotych brutto. Tutaj można więc powiedzieć, że podstawa składek społecznych wzrośnie o 17 procent, podnosząc jednocześnie koszty brutto po stronie pracodawcy.