Plaga kradzieży paliwa w Danii – wyrok dla broniącego się przewoźnika tylko zachęca

W nawiązaniu do tekstu:

Pół roku więzienia za pobicie złodzieja paliwa – kara dla duńskiego przewoźnika

Sześć miesięcy więzienia to kara dla duńskiego przewoźnika, który zaatakował złodzieja paliwa, próbując wymusić finansową rekompensatę szkód. Słysząc o tym wyroku, wydanym pod koniec czerwca, złodzieje musieli śmiać się do rozpuku. Nic więc dziwnego, że teraz mamy takie apele, jak poniżej.

Duńska policja ostrzega mieszkańców Jutlandii Północnej (skrajna północ Danii) przed narastającymi kradzieżami paliwa. Czerwiec oraz lipiec przyniosły wyraźny wzrost takich zdarzeń, a ofiarami padają właściciele ciężarówek, rolnicy, a nawet mieszkańcy wolnostojących budynków. Dla przykładu, w miejscowości Jerup złodzieje zabrali 600 litrów oleju opałowego, znajdującego się w stacjonarnym zbiorniku. A krótko później, w okolicach Fjerritslev, po 400-500 litrów oleju napędowego znikało z zaparkowanych ciężarówek.

Jak uchronić przed tą sprawą społeczeństwo? Policja częściowo rozkłada ręce, twierdząc, że złodzieje mogą mieć charakter wędrowny. W efekcie zatrzymanie ich działań jest wyjątkowo trudne. Opublikowano za to trzy „dobre rady”, na widok których przewoźnikom zapewne nie zrobi się najlepiej. Otóż funkcjonariusze zalecają doposażenie ciężarówek w korki zamykane na klucz, parkowanie ciężarówek w miejscach bardzo uczęszczanych oraz dokonanie oceny, czy pojazd nie stanowi „otwartego zaproszenia dla złodziei”.