Im szersza jest oferta gastronomiczna na stacjach, tym większym problemem staje się opłacenie zwykłego rachunku za tankowanie. W drodze jest już jednak rozwiązanie, które może wyeliminować nie tylko stanie w kolejkach do kasy, a nawet samo oddalanie się od kabiny.
MAN to kolejny producent, który chce umożliwić opłacanie paliwa w sposób zdalny, poprzez system telematyczny przeznaczony do monitorowania floty. Kierowca obsłuży tę funkcję za pośrednictwem wyświetlacza na desce rozdzielczej, aktywując tam połączenie ze stacją i uruchamiając płatność. Cały proces zostanie przetworzony na wirtualnym dysku, pozyskanym od firmy Amazon, natomiast w ciężarówce zajmie się tym urządzenie o nazwie Rio, stanowiące centralkę systemu telematycznego. Jednocześnie wgląd w cały proces będzie miał przewoźnik lub pracownik biurowy firmy, automatycznie otrzymując potwierdzenie każdej transakcji.
MAN SimplePay – bo tak nazywa się ta usługa – ma początkowo działać na stacjach z sieci BP/Aral, a pilotażowy użytek rozpocznie się w Wielkiej Brytanii. Dalsze plany przewidują testy SimplePay na terenie Niemiec, a dopiero potem usługa ma zostać rozszerzona na kolejne kraje. Dla zainteresowanych zaś dodam, że coś podobnego testuje już także marka Mercedes-Benz. Jej testy również rozpoczęły się w Wielkiej Brytanii, a na stacjach z sieci BP, a więcej na ten temat pisałem w następującym artykule: Cyfrowy portfel przypisany do ciężarówek – Mercedes testuje u kolejnego przewoźnika
Tak ma to wyglądać w praktyce: