Na początku maja (TUTAJ) pisałem, że według informacji, do których dotarła Polska Agencja Prasowa, Komisja Europejska każe zmienić Niemcom przepisy MiLoG, stosowanie płacy minimalnej do zagranicznych kierowców dopuszczając jedynie w przypadku kabotażu. Od tamtej publikacji minął dokładnie tydzień, w czasie którego różnego rodzaju media wprost zalewały kolejne teksty na temat płacy minimalnej. Było ich tak dużo, że w poszczególnych informacjach wręcz trudno było się połapać. Na czym więc stoimy?
Przede wszystkim trzeba zaznaczyć, że Komisja Europejska cały czas nie zaskarżyła niemieckich przepisów do żadnego trybunału. Jak podały agencje IAR oraz RMF24, informacje, że postępowanie przeciwko Niemcom rozpocznie się właśnie dzisiaj, okazały się być tylko plotkami – Komisja Europejska nigdzie nie poszła jeszcze z tą sprawą, co ma mieć podobno związek z jej wewnętrznymi sporami, opóźniającymi jakiekolwiek działania w tym temacie, a także z bardzo silnym, proniemieckim lobby.
Warto tutaj też zaznaczyć, że choć od podania informacji o ograniczeniu przepisów MiLoG tylko do kabotażu minął już tydzień, cały czas nie mamy tego oficjalnego potwierdzenia ze strony samej Komisji Europejskiej. Prawdopodobnie ostateczny komunikat ze swoim spojrzeniem na niemiecką płacę minimalną w transporcie wyda ona dopiero pod koniec maja.
Więcej na temat płacy minimalnej dla kierowców przeczytacie TUTAJ.
