Pierwszeństwo dla ciężarówek na kolejnych skrzyżowaniach – test w Rotterdamie

Testowa ciężarówka z widoczną aplikacją (Fot. Havenbedrijf Rotterdam)

W nawiązaniu do tekstu:

Zielone światła specjalnie dla ciężarówek – testowany system świetnie się sprawdza

Władze w Rotterdamie na pewno zdają sobie sprawę, że ich sytuacja ekonomiczna w dużej mierze zależy od samochodów ciężarowych. Gmina postanowiła więc włączyć się do projektu, w ramach którego sygnalizacja świetlna będzie przyznawała pierwszeństwo jadącym prosto samochodom ciężarowym.

System ten nosi nazwę iVRI’s i jest testowany w Niderlandach już od kilku lat. Nigdy jednak testów nie prowadzono na tak istotnym odcinku, jak ulica Reeweg w Rotterdamie, łącząca obwodnicę miasta, mieszkalne przedmieścia oraz port kontenerowy. Każdej minuty spotykają się tam dziesiątki ciężarówek, aut osobowych, a także dostawczych. Dlatego to właśnie tam ustawiono teraz inteligentne sygnalizatory, dla których najwyższym priorytetem będzie płynny przejazd samochodów ciężarowych. Cały układ będzie działał na trzech skrzyżowaniach, a czas testu wstępnie zaplanowano na trzy miesiące.

By takie rozwiązanie sprawdziło się w praktyce, dostęp do niego musiałaby otrzymać znakomita większość przewoźników. Niemniej testy będą prowadzone na znacznie mniejszą skalę, z udziałem ciężarówek należących do trzech lokalnych firm transportowych. To firmy Neele-Vat Logistics, Kamps Transport oraz K. Overdevest Transport, których kierowcy otrzymali do dyspozycji specjalne aplikacje, łączące się z sygnalizatorami. To właśnie za ich pośrednictwem organizowane jest pierwszeństwo, a jednocześnie program podpowiada kierowcom z jaką prędkością powinni dojechać do skrzyżowania.

Jeśli projekt sprawdzi się w praktyce, Rotterdam chce rozszerzyć ten system na kolejne skrzyżowania, a także masowo przyznać do niego dostęp przewoźnikom. Władze gminy tłumaczą to ekologią i względami ekonomicznymi, wszak każde hamowanie ciężarówki, a następnie rozpędzanie jej na nowo, generuje wysokie koszty i znacząco zwiększa emisję spalin. W przypadku aut osobowych jest to znacznie mniej problematyczne, dlatego będą one mogły poczekać.