„Piękny” korek do Eurotunnelu, tymczasowe parkingi dla ciężarówek i dalsza niepewność

Sytuacja nad kanałem La Manche z dnia na dzień jest coraz gorsza. Dobitnym przykładem może być powyższe nagranie, opublikowane dzisiaj rano i prezentujące kolejkę na brytyjskiej autostradzie M20, prowadzącą do Eurotunnelu.

Po stronie francuskiej sytuacja jest jeszcze gorsza, jako że do utrudnień można dopisać nielegalnych imigrantów. Usilnie próbują oni włamywać się do ciężarówek, atakując tuż przed wjazdami do terminali. Ponadto trzeba było utworzyć prowizoryczne parkingi dla ciężarówek, by choć częściowo odblokować francuskie autostrady A16 i A26. Taki przymusowy postój może nas spotkać odpowiednio w okolicach Saint Folquin oraz Setques.

Wśród przyczyn oczywiście wymienia się Brexit oraz Boże Narodzenie, jako wydarzenia skutkujące wzrostem zamówień na transport do Wielkiej Brytanii. Choć sami kierowcy wskazują też na inne źródło problemu, w postaci opieszałości służb. Sam proces wjazdu na terminal potrafi trwać kilkukrotnie dłużej niż dotychczas, tak naprawdę bez żadnego konkretnego powodu. Nadal obowiązują bowiem te same procedury, co w minionych miesiącach lub latach.

Zmiana procedur nastąpi dopiero 1 stycznia i wtedy też można spodziewać się prawdziwego paraliżu. Jak bowiem wskazują najnowsze szacunki, nawet co czwarty przewoźnik nie jest jeszcze przygotowany do spełnienia nowych wymagań formalnych. Przerażenie wzbudzają też w mediach wyliczenia Girteki, która spodziewa się do 50 kilometrów korka. Choć z drugiej strony, władze portów wydały w ostatnich dniach dwa sprzeczne komunikaty.

Port w Rotterdamie, obsługujący między innymi połączenia promowe do Hull w północnej Anglii, spodziewa się od czterech do sześciu tygodni drogowego paraliżu, wywołanego właśnie Brexitem i nowymi procedurami. Za to porty w Dover oraz Calais wydały bardzo optymistyczny komunikat, według którego przewiduje się raczej płynny przepływ styczniowego ruchu. Ma to być zasługa nowych, odpowiednio przygotowanych systemów kontrolnych, w ramach których przewoźnicy z wyprzedzeniem zgłoszą odpowiednie dokumenty.

A co z kwestią licencji lub zezwoleń? Niestety tutaj nadal nie ma konkretów. Unia Europejska przygotowała odpowiednią propozycję, która pozwoliłaby jeszcze przez pół roku kursować bez zezwoleń CEMT. Dzisiaj na tą sprawą ma też głosować Parlament Europejski. Nie wiadomo jednak, czy propozycję tę zaakceptują sami Brytyjczycy i czy zgodzą się na podobne ustępstwa także po swojej stronie.