Parkowali przy innych ciężarówkach i kradli paliwo – zabudowa mieściła 12 tys. litrów

Według wyliczeń firmy TT Club, oferującej ubezpieczenia dla branży transportowej, najwięcej europejskich kradzieży ładunków z 2020 roku miało miejsce w Niemczech oraz w Wielkiej Brytanii. Biorąc zaś pod uwagę fakt, że Wielka Brytania nie jest krajem typowo tranzytowym, taki wynik może szczególnie niepokoić.

Jak się też okazuje, w Wielkiej Brytanii można było stracić nie tylko ładunek, ale także paliwo. Minionej nocy brytyjska policja zatrzymała bowiem ciężarówkę, którą przygotowano właśnie z myślą o wypompowywaniu oleju napędowego.

Pozornie był to zwykły DAF LF55 z kurtynowym nadwoziem, jaki tysiące jeżdżą po angielskich drogach. Gdy jednak policjanci odsłonili prawą kurtynę, ich oczom ukazała się kompletna instalacja do wypompowywania paliw. Składały się na nią zbiorniki o łącznej pojemności 12 tys. litrów.

Według wstępnych ustaleń, złodzieje działali pod osłoną nocy. Ustawiali się przy pauzujących ciężarówkach, włamywali do ich zbiorników i podłączali węże prowadzące do swojej zabudowy. A że pojazd mieścił wspomniane 12 tys. litrów, wartość łupu z jednej nocy mogła sięgać nawet 15 tys. funtów, czyli około 75 tys. złotych.

Omawianą ciężarówkę zauważył nocny patrol z miejscowości Newark-on-Trent, w środkowej Anglii. Samochód natychmiast został skonfiskowany, a wobec kierującego oraz właściciela wszczęto oficjalne postępowanie.