Pełnowymiarowe pickupy mają się w USA doskonale, a statystyki sprzedaży mówią same za siebie. W samym 2018 roku, tylko na rynek Stanów Zjednoczonych, Ford dostarczył 900 tys. egzemplarzy słynnej serii F. Chevrolet Silverado oraz bliźniacze GMC Sierra sprzedały się w łącznie 800 tys. sztuk, a do tego doszło ponad pół miliona Ramów. Jeśli dodamy jeszcze 118 tys. sztuk Toyoty Tundry oraz 50 tys. sztuk Nissana Titana, łącznie mamy rynek na ponad 2,4 miliona samochodów!
Tymczasem wśród największych i najcięższych graczy tego rynku, czyli pickupów z podwójnymi tylnymi kołami, rusza właśnie cała seria premier. Jako pierwszy wystartował nowy Ram Heavy Duty, zaprezentowany dokładnie dzisiaj. Samochód ten stał się jeszcze mocniejszy, jeszcze większy, a przy tym jeszcze bardziej komfortowy. W połączeniu ze swoimi właściwościami użytkowymi, może więc robić naprawdę ogromne wrażenie.
Pod maską nowego Rama 3500 HD może znaleźć się jeden z trzech silników. Standardowa, najtańsza oferta przewiduje 6,4-litrowy silnik na benzynę. Jest to jednostka z rodziny Hemi, mająca układ V8 i oferująca 410 KM oraz 581 Nm.
Za dopłatą można natomiast otrzymać 6,7-litrowego, sześciocylindrowego turbodiesla, dostarczanego przez firmę Cummins. W słabszej wersji oferuje on 370 KM oraz 1151 Nm. W mocniejszej mamy natomiast do dyspozycji równe 400 KM oraz 1354 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Pod tym ostatnim względem Ram przewyższa na przykład Mercedesa Actrosa 1832, popularnie stosowanego w 28-tonowych zestawach.
W ramach opcjonalnego wyposażenia będzie też można otrzymać napęd na cztery koła oraz pneumatyczne tylne zawieszenie. Ładowność będzie oczywiście zależała od konfiguracji, choć jako maksimum wylicza się 3480 kilogramów. Do tego wyliczana jest też możliwość holowania przyczep o masie do 14,3 tony.
Wyposażenie wewnętrzne oraz wygląd pojazdu będą zależały od wariantu, na który się zdecydujemy. Listę ofert otworzą krótkie, trzyosobowe wersje bez jakiegokolwiek chromu na nadwoziu. Na samym szczycie znajdziemy zaś błyszczące warianty z pięcioosobowymi kabinami, wykończone prawdziwą skórą i dysponujące 12-calowym ekranem multimedialnym na desce rozdzielczej.
A co na to konkurencja? Chevrolet wkrótce ma zaprezentować nowe Silverado 3500HD, a do tego zapewne dojdzie też nowe GMC Sierra 3500HD. Jak na razie pokazano już Silverado 2500HD, na pojedynczych kołach i trzeba przyznać, że robi ono ogromne wrażenie swoim wyglądem (powyżej). Ponadto w testowym kamuflażu widziano już odświeżonego Forda F-350, choć zapowiedzi jego premiery nie zostały jeszcze podane.
Dodatkowe zdjęcia nowego Rama: