Powyżej: film z szybką prezentacją pojazdu
Od kiedy część udziałów w Kamazie trafiła do Daimlera, a firma zaczęła blisko współpracować z Mercedesem, rosyjski producent pokazuje coraz ciekawsze ciężarówki. To, co zaprezentowano dzisiaj, przechodzi jednak wszelkie dotychczasowe wyobrażenia. Nowy Kamaz K6 54907 „Continent” jest bowiem projektem, którego nie powstydziłby się chyba żaden producent „wielkiej siódemki”.
Omawiany pojazd to najnowsza, rosyjska wariacja na temat kabiny pochodzącej z Mercedesa Actrosa. Wyraźnie też widać, że bazą był tutaj model 54901, gotowy już do seryjnej produkcji (opisywany tutaj). Jak na razie model 54907 określany jest „projektem”, więc należy traktować go jako prototyp. Zastosowane tu rozwiązania wydają się jednak w pełni możliwe do realizacji. Niewykluczone więc, że w nadchodzących latach podobne rozwiązania znajdziemy w ciężarówkach seryjnych.
A o czym konkretnie mowa? Tylko spójrzcie na miejsce pracy kierowcy – mamy tutaj niewielki wyświetlacz umieszczony w kierownicy, 16-calowy wyświetlacz systemu multimedialnego, dodatkowy wyświetlacz zastępujący wskaźniki, a także pełen zestaw wyświetlaczy zastępujących lusterka. Zrezygnowano nie tylko z luster bocznych, ale też z tych umieszczonych nad szybami.
Za kierowcą znajduje się wielofunkcyjna część wypoczynkowa. Dolne łóżko chowa się w sposób zautomatyzowany, a pod nim znajduje się całkowicie wolna przestrzeń. Liczne schowki umieszczono za to u góry, wraz z dedykowanym miejscem na kuchenkę mikrofalową oraz lodówkę.
Kolejne ciekawostki znajdują się z boku ramy. Tam, zamiast dodatkowego zbiornika paliwa, umieszczono napęd elektryczny z bateriami. Współpracuje on z pełnowymiarowym, 11,9-litrowym silnikiem diesla, zastępując go w mieście lub wspomagając w momentach największego obciążenia. Dzięki temu spalanie pełnowymiarowego zestawu nigdy nie powinno przekraczać 25 l/100 km.
A do tego dochodzi wygląd zewnętrzny, w którym uwagę zwracają aerodynamiczne dodatki. Wypełniono przestrzeń w miejscu dolnego stopnia, w pełni obudowano tylny zderzak, a także zastosowano wyjątkowo rozbudowane osłony zakabinowe. Do tego zaś dochodzi aerodynamiczna naczepa, której dach całkowicie pokryty jest panelami solarnymi.
Jak na razie nie są znane żadne szczegóły techniczne, czy też plany dotyczące ewentualnej produkcji. Jeśli tylko cokolwiek w tym temacie się pojawi, będę wracał do tematu.