Opłaty drogowe zależne od spojlerów na naczepach – unijny pomysł na obniżki

Zapewne już słyszeliście, że cenniki opłat drogowych dla ciężarówek przejdą w najbliższym czasie ogromną zmianę. Staną się one zależne od emisji gazów cieplarnianych, a więc w praktyce od zużycia oleju napędowego, promując pojazdy elektryczne lub diesle o wyjątkowo ekonomicznym charakterze. Oficjalnie coś takiego zapowiedziały już Niemcy i Dania, ale cały zamysł ma wymiar ogólnounijny, więc można spodziewać się go także w innych krajach. Jak natomiast pokazuje najnowsza propozycja z Brukseli, w praktyce coś takiego może wpłynąć nawet na rynek przyczep oraz naczep.

Komisja Europejska opublikowała dzisiaj propozycję, według której charakterystyka naczep i przyczep również ma być brana pod uwagę przy określaniu wysokości opłat drogowych. Konkretnie chodzi tutaj o wprowadzenie obniżek za stosowanie pojazdów poprawiających efektywność całego zestawu. Mogą to być na przykład naczepy z obudowanym podwoziem i tylnymi spojlerami, korzystnie wpływające na zużycie paliwa w ciągniku. Mogą być to też naczepy o wyraźnie obniżonych oporach toczenia, dzięki zastosowaniu specjalnych osi lub opon, czy też naczepy o bardzo niskiej masie własnej, pozytywnie wpływające na ładowność.

Według oficjalnych szacunków, stosowanie tego typu pojazdów może obniżyć zużycie paliwa na tonokilometr o nawet 15 procent. Coś takiego oznacza 15-procentowe zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych i dlatego też miałoby skutkować zniżką na opłatach drogowych. Niemniej trzeba też podkreślić, że jak na razie wszystko pozostaje propozycją, zaprezentowaną ledwie w dniu dzisiejszym. Nie jest więc jeszcze przesądzone, czy Komisja Europejska przeforsuje tego typu ulgi, czy pojawią się one we wszystkich krajach i jakie dokładnie konkretnie rozwiązania techniczne będą obejmowały.