Ogrzewanie niezgodne z ADR i zbyt duże zbiorniki – ciężarówki z Rosji i Białorusi

Widok rosyjskich i białoruskich chłodni, jadących przez Polskę w kierunku swoich krajów, dla wielu Ukraińców może być dzisiaj widokiem bardzo bolesnym. Polskie ITD nie stroni jednak od wyjątkowo dokładnych kontroli tych pojazdów. Przykładem może być akcja z minionego czwartku, z Siemiatycz, gdzie inspektorzy zatrzymali cztery pojazdy, w tym dwa zarejestrowane w Rosji oraz dwa z Białorusi. Pod lupę wzięto między innymi pojemność zbiorników paliwa, a nawet sprawdzono działanie ogrzewania postojowego w odniesieniu do przepisów ADR.

Pierwsze trzy zestawy miały chłodnicze naczepy i przewoziły owoce z Serbii do Rosji. Wśród nich było między innymi Volvo FH najnowszej generacji (we wschodniej konfiguracji Euro 5), a każda z trzech kontroli skończyła się stwierdzeniem nieprawidłowości w zakresie zbiorników paliwa. W dwóch przypadkach łączna pojemność zbiorników wyniosła 1625 litrów, natomiast w trzecim było to 1620 litrów. Dla porównania, legalnie jeden zestaw może mieścić do 1500 litrów.

Czwarta z ciężarówek była cysterną, zjeżdżającą na pusto, z pozostałościami po rozładunku gazu. Tutaj ITD stwierdziło, że system ogrzewania postojowego nie spełnia przepisów ADR. Trzeba bowiem pamiętać, że w pojazdach przeznaczonych do transportu ładunków niebezpiecznych ogrzewanie postojowe musi automatycznie wyłączać się wraz z każdym zgaszeniem zapłonu. Jest to dosyć uciążliwe w czasie stania w kolejkach, gdyż po każdym podjechaniu i wyłączeniu silnika ogrzewanie musi rozkręcać się na nowo. Niemniej tak wyglądają przepisy, znane już od lat.

W każdym z omawianym przypadku na przewoźników nałożono kary administracyjne, wynoszące po 2 tys. złotych.

Oto komunikat WITD Białystok:

Przedsiębiorcy, właściciele dwóch ciężarówek rosyjskich i dwóch  białoruskich w wyniku naruszeń stwierdzonych podczas kontroli drogowych przeprowadzonych przez inspektorów z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Białymstoku musieli opłacić kaucje w wysokości po dwa tysiące każdy, aby ich samochody mogły kontynuować dalszą podróż.

Wczoraj 3 marca 2022 r. w Siemiatyczach na drodze krajowej nr. 19 kontrolerzy z podlaskiego WITD stwierdzili w trzech ciężarówkach przewożących owoce na trasie z Serbii do Rosji zbyt dużą pojemność zbiorników paliwa. Zgodnie z przepisami związanymi z przewozem materiałów niebezpiecznych nie mogła ona być większa niż 1 500 litrów. Dwa zestawy posiadały po 1625 litrów, a trzeci 1620 litrów.

Inspektorzy sprawdzili także zespół pojazdów z cysterną gazową przewożącą pozostałości po rozładunku gazu. W ciągniku siodłowym stwierdzono wadliwie działający system ogrzewania postojowego. Tym samym nie spełniał warunków dla ciężarówek mogących przewozić towary niebezpieczne.

Wobec przedsiębiorców wszczęto postępowania administracyjne zagrożone karami po 2 tysiące każde.