Nowy Actros F Plus i limitowany Actros L Edition 3 – kompromis lub wersja na bogato

Gama Mercedesa Actrosa właśnie wzbogaciła się o dwie nowe wersje. Pierwszą z nich skierowano do klientów o najgrubszych portfelach oraz największych wymaganiach, druga jest natomiast wersją kompromisową, łącząc ekonomiczny charakter z nowoczesnym wyposażeniem. Poniżej przyjrzymy się obu z nich, w ramach artykułu podzielonego na dwie części.

Kompromis

Zapewne kojarzycie taki model, jak Mercedes-Benz Actros F, wprowadzony na rynek jako budżetową alternatywę. W stosunku do droższego Actrosa L, pojazd ten otrzymał gorsze wyposażenie seryjne, mniejszą ilość konfiguracji oraz niżej zawieszoną kabinę, z 12-centymetrowym tunelem silnika. Niemcy najwyraźniej doszli jednak do wniosku, że różnica między „F-ką” i „L-ką” jest zbyt duża. Wczoraj zaprezentowano więc wspomniany kompromis, który skraca drogę między tymi dwoma modelami.

Mercedes-Benz Actros F Plus – bo tak nazywa się ten pojazd – zachował niższą kabinę z tunelem silnika oraz okrojoną ilość konfiguracji. Brak w nim między innymi kabiny GigaSpace oraz 15-litrowego silnika. F Plus otrzymał jednak otrzymał bogatsze wyposażenie seryjne oraz zwiększoną listę opcji. Już w standardzie każdy egzemplarz ma mieć kamery zastępujące lusterka, dwa tablety na desce rozdzielczej oraz tempomat przewidujący topografię terenu. Klient może też otrzymać nowe reflektory przednie w technologii LED, wewnętrzne oświetlenie diodowe typu Ambiente, oraz jeden z kilku pakietów dodatkowego wyposażenia kabiny (StyleLine, TrendLine, xtraLine Basic). Listę opcjonalnych systemów elektronicznych wzbogacono m.in. o radar „martwego pola”, łóżka dostępne są z poprawiającymi komfort nakładkami, a pozycja kierowcy została poprawiona, dzięki niższemu umiejscowieniu fotela.

Na bogato

Na drugim biegunie oferty znajduje się Mercedes-Benz Actros L Edition 3, czyli kolejna już dla tego modelu wersja limitowana. Przewidziano ją w dokładnie 400 egzemplarzach, z których każdy ma otrzymać bardzo bogate wyposażenie oraz szereg dodatków stylizacyjnych. Takie ciężarówki będzie można zamówić w konfiguracjach 2- i 3-osiowych, przy zachowaniu szerokiej gamy silników, ale to z wyłącznie z największymi kabinami typu BigSpace oraz GigaSpace, tym razem oczywiście o płaskiej podłodze.

Kierowca wsiadający na pokład Actros L Edition 3 ma zauważyć między innymi specjalną tapicerkę, połączoną z komfortowym zagospodarowaniem wnętrza. Standardowy fotel jest tylko jeden, znajdując się przed kierownicą i będąc pokrytym czarną skórą. Po stronie pasażera znajduje się zaś wygodny narożnik, obszyty skórą w specjalnym odcieniu zwanym „beżem migdałowym”.  Na ten narożnik będzie można też opuścić dolne łóżko, choć spanie tam ma być raczej scenariuszem awaryjnym. Zamiast tego kierowcy zaleci się spanie u góry, gdzie zamontowany zostanie powiększony materac, o szerokości 90 centymetrów. Do tego dojdą specjalne, dwubarwne zasłony, od środka ponownie we wspomnianym beżu, natomiast od zewnątrz standardowo czarne.

Wśród innych dodatków znajdą się między innymi kołpaki ze stali szlachetnej, dwa podłużne reflektory LED w osłonie przeciwsłonecznej, podświetlany emblemat „Edition 3” przy stopniach wejściowych, czy przednia gwiazda marki wykonana z ciemnego chromu. Wiele elementów wnętrza ma być stylizowanych na carbon, uchwyty drzwiowe pokryto luksusową skórą nappa, a dodatkowym wyróżnikiem będą też szare wstawki na nadwoziu. Obejmą one między innymi ścianę przednią oraz boki, podkreślając linie kabiny i łącząc się z dowolnym, wybranym przez właściciela lakierem głównym.

Dwa przykładowe warianty kolorystyczne:

Dodatkowe zdjęcia wersji Edition 3: