W kwestii weekendowych odpoczynków wszystko jest już jasne. 20 sierpnia w życie weszły pierwsze zapisy Pakietu Mobilności, a wraz z nimi jednoznaczny, ogólnoeuropejski zakaz odbywania 45-godzinnych odpoczynków w kabinach.
Francuzi najwyraźniej mają obawy, że zaostrzone przepisy skłonią przewoźników do desperackich kroków. By uniknąć kary za weekend spędzony w kabinie, ciężarówki miałyby spędzać weekendy po prostu w ruchu. Obowiązkowy odpoczynek byłby przy tym ignorowany, a kara mogłaby się okazać stosunkowo niewielka.
Dlatego Francuzi właśnie wprowadzili dwie zupełnie nowe kary. Wyznaczono je dosłownie za zignorowanie obowiązku odbycia tygodniowego odpoczynku, po upłynięciu sześciu dób danego tygodnia. Wyznaczono przy tym też dwie kwoty, wynoszące 750 lub 1500 euro.
750 euro zapłacimy za ignorowanie tygodniowego odpoczynku przez czas mniejszy niż 12 godzin. Jeśli natomiast odpoczynek powinniśmy byli rozpocząć 12 godzin temu lub wcześniej, kara zostanie podwojona do 1500 euro.
O powyższej sprawie poinformowała francuska organizacja przewoźników FNTR. Nowe przepisy stanowią artykuły o numrerach R3315-10 oraz R3315-11, zapisane w ustawie „Code des Transports”.
