Niemcy uszczelnią austriackie, ilościowe zakazy ruchu dla samochodów ciężarowych

Choć pojawiały się już różne propozycje alternatywnych rozwiązań, na czele z nowymi opłatami, ilościowe zakazy ruchu nie przestają paraliżować niemiecko-austriackiego pogranicza. Tylko na ten rok wyznaczono aż 38 dni z tego typu ograniczeniami, przepuszczając wówczas do 300 samochodów ciężarowych na godzinę.

Tego typu akcje wiążą się z ogromnymi zatorami po niemieckiej stronie, liczącymi nawet po 50 kilometrów. A że nie zapowiada się na szybkie zniesienie tych ograniczeń, Niemcy postanowili uzupełnić to… swoimi własnymi zakazami. Konkretnie odpowiadają za to władze Bawarii, które już przygotowują stosowny projekt.

Gdy na austriackiej granicy będzie obowiązywał ilościowy zakaz ruchu, Bawarczycy będą stosowali wobec ciężarówek zakaz opuszczania autostrad A8 oraz A93. Ciężkie pojazdy jadące tranzytem będą musiały pozostać na głównej trasie, by ich kierowcy nie próbowali szukać objazdów drogami niższej kategorii. Te mają bowiem służyć ruchowi lokalnemu, w tym przede wszystkim samochodom osobowym.

Jak to będzie wyglądało w praktyce? W wyznaczone dni, na zjazdach z autostrad A8 oraz A93, między Monachium a granicą w Kufstein, masowo pojawią się policyjne patrole. To właśnie one mają pilnować, by wszystkie pojazdy zmierzające do Austrii pozostały w głównym zatorze, zamiast próbować przejazdów „bokami”, przez region Unterinntal lub okolice Salzburga.

Źródło zdjęcia: Brennero: trzy najechania w korku przed ilościowym zakazem ruchu dla ciężarówek