Na parkingu dla ciężarówek przy A61 stanął symulator dachowania, robiąc na kierowcach niemałe wrażenie

symulator_dachowania_a61_niemcy

Jak wynika z niemieckich statystyk, około dwóch trzecich kierowców ciężarówek rezygnuje z zapinania pasów bezpieczeństwa. W związku z tym, na autostradzie A61, na parkingu Wonnegau-Ost, policja rozstawiła wczoraj symulator wypadków drogowych właśnie z udziałem ciężarówek, który ma przekonać kierowców do zapinania pasów w naprawdę dobitny sposób.

Urządzenie wyposażone jest w autentyczną kabinę Mercedesa Actrosa, która przy pomocy specjalnych siłowników potrafi obrócić się do dachem do dołu. Dzięki temu kierowcy, którzy skorzystają z symulatora, w całkowicie kontrolowanych warunkach sprawdzą jakie niebezpieczeństwa czekają na ich ciało w momencie wypadku i dlaczego pasy bezpieczeństwa mogą wówczas uratować życie. Chętnych natomiast nie brakuje – tylko wczoraj znalazło się ich aż 60 i większość z nich była pod niemałym wrażeniem. Pewien czeski kierowca w czasie symulowanego dachowania dostał nawet ataku paniki, z całych sił krzycząc, nie potrafiąc wydostać się z kabiny i zmuszając obsługę do natychmiastowego przerwania próby. A przy okazji nie ma wątpliwości, że od wczoraj jeździ on swoją ciężarówką z zapiętymi pasami.

Z tego co wiem, symulator nadal stoi na parkingu, więc jadąc akurat A61 warto się zatrzymać.