Miesiąc jazdy po co najmniej sześć dni w tygodniu – 3,7 tys. zł mandatów dla kierowcy

Litewski przewoźnik musiał być z tego kierowcy bardzo zadowolony. Przez niemal okrągły miesiąc mężczyzna nie wykonał żadnego pełnego odpoczynku tygodniowego, pracując po sześć dni w tygodniu i odpoczywając przez maksymalnie jedną dobę.

Po zatrzymaniu na polskiej trasie S8, w czasie przewozu wina z Włoch do Rosji, ITD naliczyło długą listę nieprawidłowości. Wśród nich było między innymi 20 lub 15 godzin skrócenia odpoczynku tygodniowego, czy ponad 2 godziny skrócenia odpoczynku dobowego. Wszystko to kosztowało kierowcę 3700 złotych, w ramach opłaconych mandatów karnych. Przewoźnik miał zaś do wpłacenia 8750 złotych, na poczet przyszłej kary administracyjnej. Choć sądząc po naklejce „80” na tylnych drzwiach, typowej dla prawdziwego giganta transportu, taka kwota raczej nie zrobiła na firmie wrażenia.

Oto komunikat WITD Białystok:

W poniedziałek 26 kwietnia 2021r. na drodze  S8 w pobliżu miejscowości Jeżewo podlascy inspektorzy zatrzymali do kontroli ciężarówkę należącą do przewoźnika litewskiego. Samochodem przewożone było wino  na trasie Włochy – Rosja.

Analiza danych cyfrowych wykazała, że kierowca w całym okresie objętym kontrolą tj. 29 dni  nie odebrał ani jednego regularnego odpoczynku tygodniowego. Stwierdzono skrócenia o prawidłowych odpoczynków o 14 godzin  i 43 minuty oraz o 20 godzin  i 5 minut. Dodatkowo kierujący ciężarówką skrócił odpoczynek dzienny o 2 godziny  i 38 minut.

Na poczet przewidywanej kary na przedsiębiorstwo wpłacona została  kaucja w wysokości 8750 złotych. Kierowca opłacił mandaty karne w łącznej kwocie 3700 zł.