Między innymi DB Schenker i Krone inwestują miliony w zdalne sterowanie ciężarówek

Grupa kilku funduszy inwestycyjnych, niemiecki przewoźnik państwowy DB Schenker, a także producent naczep Krone zainwestowały łącznie 31 milionów dolarów w firmę Fernride. Pieniądze te zostaną przeznaczone na rozwój zdalnie sterowanych i zautomatyzowanych ciągników terminalowych.

Te 31 milionów dolarów to już kolejna runda finansowania na rzecz omawianego start-upu. Ma ona pozwolić na dalsze rozwijanie systemu i wdrożenie go do szerszej produkcji. Tymczasem w przygotowaniu jest już pierwsze 100 sztuk zautomatyzowanych ciągników, oficjalnie zakontraktowanych przed klientów i najpóźniej w 2024 roku mających rozpocząć codzienną pracę. Będą to pojazdy popularnej, terminalowej marki Terberg, w których Fernride zainstaluje układ zdalnego sterowania.

Fernride skupia się na pojazdach terminalowych, gdyż nie jeżdżą one po drogach publicznych. Tym samym ich zautomatyzowanie nie nastręcza tylu problemów prawnych i wiąże się z mniejszym ryzykiem. Jednocześnie firma wychodzi z założenia, że wielu kierowców jeżdżących po terminalach, fabrykach oraz magazynach chętnie przeniesie się z kabin do biur, poprawiając w ten sposób warunki swojej pracy i przyciągając do tego zawodu więcej młodych osób.

Jak natomiast ma to wyglądać w praktyce? Na dołączonych poniżej zdjęciach możecie zobaczyć stanowisko zdalnego sterowania, które firma Fernride przygotowała z myślą o obsłudze ciężarówek. Widać tam obraz z kilku kamer, komputerową kierownicę, zestaw najważniejszych przełączników oraz tablet do obsługi bardziej zaawansowanych funkcji. Jednocześnie wspomniana firma Krone prowadzi prace nad specjalnymi naczepami, w których przewody elektryczne i pneumatyczne podepną się do ciągnika wraz z zapięciem siodła. W przygotowaniu jest też system zdalnego zamykania drzwi, który ma aktywować się automatycznie po odjechaniu spod rampy.

Fot. Fernride
Fot. Fernride