Powyżej: nagranie z miejsca zdarzenia
Na niemieckich autostradach doszło do kolejnego najechania na tył. Tym razem pojazdem najeżdżającym był jednak samochód osobowy – Mercercedes-Benz SLK prowadzony przez 53-letnią kobietę.
Do wypadku doszło wczoraj rano, na trasie A60, tuż przed parkingiem Nimstal. Jak wyjaśniła niemiecka policja, w momencie zdarzenia ciężarówka była w ruchu, jadąc skrajnym prawym pasem. Na poboczu zatrzymała się więc dopiero w momencie, gdy kierowca już sobie sprawę z auta osobowego wbitego pod naczepę.
Sportowym Mercedesem kierowała 53-letnia kobieta, która niestety poniosła śmierć na miejscu. Jej samochód był na tyle niski, że czterometrowe nadwozie aż do tylnej osi schowało się pod naczepą. Jeśli natomiast chodzi o ciężarówkę, to było to Volvo FH z polskiej firmy transportowej. Jego kierowca nie odniósł żadnych obrażeń
Przyczyny zdarzenia wyjaśnia teraz niemiecka policja.