Mercedes i Scania wyprodukują ciężarówki w Chinach, by sprzedać je tam taniej

Dwie marki z grona “wielkiej siódemki” zamierzają uruchomić produkcję swoich ciężarówek na terenie Chin. To Scania oraz Mercedes-Benz, które postanowiły zarobić na ogromnym wzroście tamtejszej sprzedaży.

Zarówno Scania, jak i Mercedes, prowadzą dzisiaj w Chinach oficjalną sprzedaż. Ich produkty są jednak importowane, co skutkuje bardzo wysokimi cenami. Dlatego zapadła decyzja o rozpoczęciu lokalnej produkcji, czemu przy okazji sprzyja liberalizacja chińskim przepisów, dotychczas mocno ograniczających takie przedsięwzięcia.

Mercedes-Benz zapowiedział, że zainwestuje ponad 400 milionów dolarów w uruchomienie produkcji modelu Actros na terenie Chin. Skorzysta przy tym z pomocy swojego chińskiego partnera, czyli firmy Foton, a efekty współpracy mają być widoczne już w przyszłym roku. Skala produkcji ma wynosić około 50 tys. Actrosów rocznie, a ich sprzedaż odbędzie się lokalnie, na potrzeby chińskiego rynku.

Ile zainwestuje w Chinach Scania i jaka będzie skala tamtejszej produkcji? Na ten temat szwedzka firma nie chce się jeszcze wypowiadać. Wstępnie tylko zapowiedziano, że wszystko ma być gotowe w 2022 roku, a za przygotowanie fabryki również będzie odpowiadał chiński partner. Mowa tutaj o firmie Nantong Gaokai, oficjalnie przejętej przez Scanię i mającej już pewne doświadczenie z branży ciężarówek.

A o co będzie walczyła w Chinach „wielka siódemka”? Odpowiedź jest prosta – o naprawdę niemałe pieniądze. Chiński rynek bije bowiem wszelkie rekordy, w nieco ponad pół roku wchłaniając ponad milion pojazdów z najcięższej klasy wagowej.