Mają już 500 sztuk i zamówili kolejny tysiąc – Volvo FH I-Save pod wynajem Truck Care

Fot. Truck Care

Volvo Trucks pochwaliło się największym kontraktem sprzedażowym, jaki udało się dotychczas firmie zawrzeć na polskim rynku. Opiewa on na łącznie 1000 egzemplarzy, które mają zostać dostarczone w ciągu kolejnych trzech lat. Spójrzmy więc kto zdecydował się na aż tak ogromną transakcję.

Rekordowe zamówienie, jak na razie będące na etapie podpisanego listu intencyjnego, okazuje się pochodzić od firmy Truck Care, należącej do Grupy Credit Agricole. Jego obiektem będą w większości ciągniki siodłowe Volvo FH 460 I-Save, wyposażone w dalekobieżne kabiny oraz silniki z systemem Turbo Compound, zwiększającym moment obrotowy o dodatkowe 300 Nm. Co też ciekawe, będą to już kolejne egzemplarze tego modelu w Truck Care, dotychczas odebranego już w około 500 sztukach!

Nie znaczy to jednak, że wszystkie te pojazdy trafią w szereg tego samego przewoźnika. Truck Care jest bowiem firmą zajmującą się wynajmem długoterminowym pojazdów ciężarowych, co w praktyce oznacza, że tysiąc „FH-aczy” rozejdzie się prawdopodobnie po większej grupie działalności transportowych, będących po prostu klientami Truck Care. Faktem zresztą jest, że długoterminowy wynajem cieszy się ostatnio wśród polskich przewoźników coraz większą popularnością, z uwagi na ułatwione kontrolowanie kosztów. Zamówienie aż tysiąca ciągników przez Truck Care jest zaś na to bardzo wymiernym dowodem.

Na czym polega tego typu wynajem?

Mówiąc w dużym skrócie, przewoźnik uiszcza tutaj jedną, z góry ustaloną opłatę, a wynajmujący dostarcza mu wskazaną ciężarówkę i zajmuje wszelkimi możliwymi formalnościami, czy usługami dodatkowymi. Organizuje więc pojazd, przygotowuje go do pracy, zapewnia obsługę eksploatacyjną, czy zajmuje się naprawami. W efekcie przewoźnika właściwie nie interesuje okres gwarancji, czy ustalenia finansowe z siecią serwisową. Umowa może trwać nawet kilka lat, a po jej upływie przewoźnik zwraca pojazd wynajmującemu.