W Skandynawii stosunkowo popularnym zjawiskiem są internetowe aukcje pojazdów użytkowych. Organizator jednego z takich przedsięwzięć – firma Klaravik – pochwalił się zaś ostatnio transakcją, która może robić bardzo duże wrażenie. Dziewięcioletnia Scania R520 z przebiegiem 687 tys. kilometrów została bowiem wylicytowana za 1,2 miliona koron, czyli równowartość 110 tys. euro lub 490 tys. złotych.
Tak ogromną kwotę zapłaciła firma Rail Maskiner z miejscowości Sjöbo na południu Szwecji. Przedsiębiorstwo to zajmuje się na co dzień ciężkimi pracami budowlanymi i przelicytowało wszystkich konkurentów o ponad 100 tys. koron. Wszystko dlatego, że właściciel firmy zakochał się w ogromnej kabinie sypialnej, wydłużonej o aż 140 centymetrów względem standardu i wyposażonej w bardzo długą listę udogodnień.
Prezentowany samochód po raz pierwszy wyjechał na drogi w 2014 roku, jako Scania R520 Streamline. Pojazd został sprzedany przez dealera ze szwedzkiego Helsingborga, ale prosto stamtąd trafił do Holandii, gdzie przeprowadzono zabieg przedłużania kabiny. Następnie ciężarówka otrzymała też zupełnie nowe zagospodarowanie wnętrza, kompletnie odbiegające od układów fabrycznych. Dolne łóżko ustawiono bowiem wzdłuż prawej strony ściany sypialni, lewa strona została zajęta przez dużą lodówkę oraz umywalkę, na tyle umieszczono stolik z dwoma miejscami do siedzenia, a pod sufitem zawieszono drugie, elektrycznie opuszczane łóżko z podwójnym materacem. Poza tym całe podwyższenie dachu zostało otoczone szafkami, umywalka została podpięta do zbiorników na czystą i szarą wodę, a wśród innych dodatków znalazła się też klimatyzacja postojowa, kuchenka mikrofalowa, telewizor oraz panele fotowoltaiczne na dachu, połączone z przetwornicą prądu.
Jak wskazuje wspomniany przebieg 687 tys. kilometrów, pomimo tak poważnych modyfikacji przez ostatnie kilka lat ciężarówka po prostu na siebie zarabiała. Taki jest też plan nowego właściciela, który zamierza wykorzystać przedłużoną Scanię do ciągania naczep z maszynami budowlanymi. Według parametrów technicznych ciągnika, będą mogły to być zestawy o masie całkowitej do 65 ton, a gdyby pojawił się problem z długością, z tego typu ładunkiem zawsze będzie można uzyskać zezwolenie na transport ponadnormatywny. Trasy będą się przy tym obywały między południową a środkową Szwecją, a ogromna sypialnia zapewni kierowcy wygodne warunki do wypoczynku na przykład w czasie kilkudniowego oczekiwania na zakończenie prac budowlanych.
Zdjęcia wnętrza:
