Ładunek częściowo wypadł z naczepy, uszkadzając nawet ramę – 5 godzin blokady drogi

Niewłaściwie zabezpieczenie ładunku było w tym przypadku czymś więcej, niż tylko stwierdzeniem niemieckich służb kontrolnych. Ważący 9 ton towar wyrwał lewą plandekę, niemal wypadając z ciężarówki na jezdnię.

Zdarzenie miało miejsce na niewielkim skrzyżowaniu, łączącym niemieckie drogi krajowe B271 oraz B47. Gdy kierowca wykonał gwałtowny skręt w prawo, ładunek zerwał z mocowań, przewracając się na lewą kurtynę i prowadząc do jej zerwania. Dodatkowo wywołało to silne przeciążenie w podwoziu naczepy, które – według ustaleń lokalnej policji – prowadziło do widocznego uszkodzenia ramy.

Opanowanie całej sytuacji wymagało aż pięciogodzinnej blokady drogi. Żadnych samochodów nie przepuszczano nawet przeciwległym pasem, z uwagi na zagrożenie całkowitym wypadnięciem ładunku. Przewoźnik musiał sprowadzić na miejsce żuraw oraz kolejny zestaw, by bezpośrednio na drodze towar trafił do innej naczepy.