Orlen wprowadził na swoich stacjach zupełnie nową formę programu lojalnościowego. Dzięki niej olej napędowy można tankować o 10 groszy taniej na litrze. Jest jednak pewne ograniczenie, szczególnie istotne z punktu widzenia branży transportowej.
Nowy program przewidziany jest dla osób, które zdecydują się na inwestycję w PKN Orlen. W tym celu należy zakupić co najmniej 50 akcji koncernu, wartych około 100 złotych za jedną. Wówczas staniemy się akcjonariuszami koncernu i będzie przysługiwała nam zniżka na paliwo.
W przypadku najpopularniejszego oleju napędowego Efecta, zniżka wyniesie ona 10 groszy na litrze. Również 10 groszy zaoszczędzimy na benzynie Efecta, natomiast paliwa typu Verva będą tańsze o 15 groszy. Do tego dojdzie też 10-procentowy rabat na zakupy w sklepie, za wyjątkiem wyrobów alkoholowych i tytoniowych.
A gdzie to ograniczenie? Niestety, limit rabatu dla udziałowca obejmuje 300 litrów paliwa miesięcznie. To niestety zbyt mało, by poważnie zainteresować przedsiębiorców z branży transportowej. Poza tym, sam zakup akcji będzie zwracał się przed długi czas. Na 50 akcji trzeba bowiem wydać około 5000 złotych, natomiast maksymalna oszczędność na 300 litra paliwa to ledwie 30 lub 45 złotych.
Inna sprawa, że na samych akcjach koncernu paliwowego można po prostu zarobić. To już jednak zupełnie inna historia, przeznaczona dla osób zainwestowanych grą na giełdzie.
