Kubański kierowca polskiej ciężarówki, 47 mandatów z dronów oraz 32 najechania

Między godziną 8.00 a 12.00, kamera bezzałogowego statku powietrznego udokumentowała wykroczenia w zakresie odstępu u 24 kierowców ciężarówek ­­– z tym jakże symbolicznym fragmentem komunikatu dochodzimy do kolejnej informacji o kontrolach z użyciem drona.

Wzmożone działania o takim charakterze przeprowadziła ostatnio z Brandenburga, czyli niemieckiego landu położonego tuż za naszą granicą. W poniedziałek, 4 lipca, ciężarówki były obserwowane na autostradzie A24 między Berlinem a Wittstockiem, natomiast w środę podobne działania miały miejsce na A2 Wollinem a Potsdamem. W obu przypadkach skupiano się minimalnych odstępach przed i prowadziło to do ukarania 47 osób, w tym 23 w poniedziałek oraz 24 w środę. Ich odstęp wynosił mniej niż wymagane 50 metrów i skutkowało to mandatami na 80 euro.

A teraz czas na kilka dodatkowych informacji. Po pierwsze, poniedziałkowym „rekordzistą” okazał się kierowca narodowości kubańskiej, zatrudniony w polskiej firmie transportowej. Kubańczyk miał tylko 15 metrów odstępu od poprzedzającego pojazdu, a jednocześnie jest przykładem na to, z jak dalekich krajów przybywają już kierowcy jeżdżący na polskich rejestracjach. Jest to też tym bardziej ciekawe, że dotychczas środkowoamerykańscy pracownicy trafiali głównie do hiszpańskich flot, z racji braku bariery językowej.

Druga informacja dotyczy przyczyn aż tak wzmożonych kontroli. To brandenburskie statystyki wypadkowe, które tylko od początku bieżącego roku, w samej tylko zachodniej części landu, naliczyły już 32 najechania z udziałem samochodów ciężarowych. Niewątpliwie mogło mieć to związek ze zbyt małymi dostępami i dlatego operatorzy policyjnych dronów mają teraz pełne ręce roboty.

Trzecia sprawa to natomiast przebieg takich kontroli. Zostało to zaprezentowane przy udziale czterech fotografii, pokazujących jak odbywają się lotnicze działania:

1. Operator drona namierza ciężarówki.

2. Obraz z kamery trafia na większy ekran, a obserwujący go policjant dokumentuje wykroczenia i wskazuje pojazdy do kontroli. Wykorzystuje się przy tym linie umieszczone na jezdni.

3. Na drogę wyjeżdża patrol, by zatrzymać wskazaną ciężarówkę.

4. Pojazd jest ściągany na parking, by tam otrzymać mandat.