O planach przenoszenia ładunków na tory mówi się już od lat. Na krótszych trasach brzmiało to dotychczas jak mrzonki, wszak korzyści ekonomiczne przewozów drogowych były po prostu nie do przebicia. Od kiedy jednak ceny oleju napędowego biją prawdziwe rekordy, a wiele branży zostało sparaliżowanych wojną na Ukrainie, sytuacja wyraźnie zaczęła się zmieniać.
Już w połowie sierpnia pojawiła się zaskakująca informacja z sieci kurierskiej DPD. Przedsiębiorstwo to postanowiło przenieść na tory co najmniej 5 procent wszystkich przesyłek obsługiwanych w Niemczech. Zmiana ta ma nastąpić do końca 2023 roku i obejmie krajowe połączenia międzymiastowe. Dla porównania, absolutnie wszystkie operacje tego typu DPD obsługiwało dotychczas w Niemczech ciężarówkami.
Następnie z zaskakującym komunikatem wyszedł niemiecki rząd. Władze w Berlinie chcą bezprecedensowej zmiany na trasach kolejowych, pierwszeństwo przyznając wybranym pociągom towarowym, a nie składom przewożącym ludzi. Od kiedy tylko istnieje kolej, sytuacja zawsze była odwrotna, a więc to pociągi pasażerskie miały pierwszeństwo, nie musząc czekać na przejazd. Skąd więc wziął się ten pomysł rządzących? Chodzi tutaj przede wszystkim o ułatwienie przewozu surowców energetycznych, w tym węgla, co ma oczywiście związek z odcięciem Niemiec od dostaw z Rosji.
A na koniec dochodzi do tego przykład z Polski. To informacja od firmy Nałęczów-Zdrój, butelkującej wodę marki Cisowianka. To przedsiębiorstwo też od lat bazowało wyłącznie na przewozach drogowych, ale od wiosny bieżącego roku przechodzi pilotażowe zmiany. Otóż część krajowych transportów wody przeniesiono na pociągi, korzystając przy tym z połączeń indermodalnych do Poznania oraz Sosnowca. Tylko w maju w trasę wysłano dwa takie składy, przewożące po 44 kontenery każdy, natomiast w lipcu zorganizowano kolejne trzy transport, tym razem z 42 kontenerami. Łącznie dało to 4,5 miliona butelek.
Oczywiście trzeba przy tym podkreślić, że bez ciężarówek operacje tego typu nadal nie byłyby możliwe. Nawet jeśli paczki lub woda przejadą przez część kraju pociągiem, na końcu lub na początku trasy trzeba będzie zorganizować transport kołowy. Dla przykładu, przewozy Cisowianki obsłużyła firma Laude Smart Intermodal, wykorzystując 40-stopowe kontenery własnej konstrukcji. Następnie, po zdjęciu z pociągów, nadwozia te trafiły na flotę wyspecjalizowanych ciągników, które dopiero co opisywałem w następującym artykule: Kolejne 38 superlekkich S-Wayów dla polskiej firmy – co kryje tutaj konfiguracja?
