Statek uderzył w autostradowy most – co najmniej jedna ciężarówka pod wodą

Powyżej: miejsce katastrofy już za dnia

Minionej nocy doszło do jednej z najbardziej przerażających katastrof, jakie można sobie wyobrazić w transporcie. Była to kolizja kontenerowca z autostradowym mostem, prowadząca do natychmiastowego zarwania drogi.

Zdarzenie miało miejsce w amerykańskim mieście Baltimore, na moście poprowadzonym w ciągu ruchliwej autostrady międzystanowej I-695. Właśnie pod tym obiektem miał przepłynąć około 300-metrowy kontenerowiec o nazwie Dali, wypływający akurat ze Stanów Zjednoczonych na Sri Lankę. W wyniku nieudanego manewrowania statek wpłynął jednak w filar mostu, a kilkanaście sekund później niemal cała jezdnia runęła do wody. Wraz z nią najprawdopodobniej spadli też ludzie i samochody, trafiając do kanału portowego.

W miejscu zdarzenia woda ma nawet 15 metrów głębokości, przez co liczba ofiar pozostaje trudna do określenia. Jak na razie Amerykanom udało się skorzystać z sonaru, który potwierdził obecność kilku samochodów na dnie kanału, w tym co najmniej jednego ciągnika siodłowego z naczepą. Wiadomo też, że do wody wpadła grupa robotników, którzy prowadzili akurat prace konserwacyjne na moście. Siedmiu członków tej ekipy jest poszukiwanych, a dwóch mężczyzn udało się już wyłowić w ciężkim stanie.

Na szczęście do wypadku doszło w nocy, około godziny 1.30 czasu lokalnego, gdy ruch na autostradzie jest wyraźnie mniejszy. Niemniej, jak pokazują liczne nagrania, na moście nie brakowało wówczas samochodów ciężarowych. Wielu kierowców może wręcz mówić o wygraniu drugiego życia, przejeżdżając nad kanałem dosłownie kilkanaście lub kilkadziesiąt sekund przed tragedią.

Jeśli chodzi o przyczynę zdarzenia, to wstępnie wskazuje się problemy techniczne na statku, związane z układem napędowym. Kapitan miał przez to stracić panowanie nad kontenerowcem, a załoga zdążyła nawet powiadomić władze, ostrzegając przed możliwą katastrofą. Wydano wówczas decyzję o zatrzymaniu ruchu na autostradzie, ale niestety część pojazdów pozostała na moście.

Jadące ciężarówki i podpływający do mostu kontenerowiec:

Tak przejazd ciężarówką po moście wyglądał przed tragedią: