Kolejny zamach z udziałem ciężarówki? Skradziony zestaw staranował osiem aut

W Niemczech mogło dojść do kolejnego zamachu terrorystycznego z wykorzystaniem ciężarówki. Wczoraj wieczorem, w niewielkim mieście Limburg nieopodal Frankfurtu, spod dworca skradziono Mercedesa Actrosa z naczepą. Chwilę później ta sama ciężarówka staranowała osiem samochodów, powodując obrażenia u 17 osób.

Jak na razie nie ma oficjalnego potwierdzenia, że był to zamach terrorystyczny. Świadkowie podali jednak do mediów szereg informacji, które wskazywałyby właśnie na taki przebieg zdarzeń. Ich zdaniem, kierujący ciężarówką celowo wjechał w samochody czekające przed czerwonym światłem. Nic nie wskazywało bowiem na to, by próbował on uniknąć wypadku.

Prawowity kierowca na szczęście nie został zaatakowany i ma się dobrze. Zeznał on mediom, że w pewnym momencie do jego kabiny podszedł mężczyzna w wieku około 30 lat, wyróżniający się długą brodą oraz świdrującym spojrzeniem. Bez słowa wyszarpał on go z kabiny, zajął miejsce za kierownicą i odjechał.

Inni świadkowie podali też, że sprawca zdarzenia miał posługiwać się językiem arabskim i kilkukrotnie wykrzyczeć imię Allaha. Ponadto odniósł on przy uderzeniu pewne obrażenia. Samym policjantom udało się go zatrzymać, lecz jak na razie nie potwierdzili oni oficjalnie stwierdzeń świadków. Zamiast tego mówią o ciągle trwającym dochodzeniu.

Nagranie z miejsca zdarzenia: