Kobiety za kierownicami ciężarówek – duży wzrost w Norwegii, o nawet 18 procent

Więcej kobiet wśród kierowców ciężarówek – to postulat, o którym branża mówi już od wielu lat. Dostrzega się w tym szansę na uzupełnienie braków kadrowych, a jednocześnie poprawę bezpieczeństwa na drogach.

Czy natomiast są już kraje, gdzie w jakiś zauważalny sposób jest to realizowane? Szczególnie dobrym przykładem może być Norwegia, na co wskazują najnowsze statystyki, opublikowane przez tamtejsze pismo „Transport Magasinet”.

Statystyki omawiają ilość osób wieku od 18 do 40 lat, które posiadają uprawnienia do prowadzenia ciężarówek. I jak się okazuje, między 2016 a 2019 rokiem, liczba Norweżek z prawem jazdy kategorii C zwiększyła się o 18,3 procent. Podobny wzrost odnotowano też w przypadku kategorii C+E, utrzymując go na poziomie 16,2 procent.

Jednocześnie spada liczba mężczyzn z podobnymi uprawnieniami. W przypadku kategorii C, w tej samej grupie wiekowej, w ciągu trzech lat ubyło ich o 3,8 procent. W przypadku kategorii C+E spadek był zaś niemal dwukrotnie większy, wynosząc 6,7 procent.

Tyle procentów. Jeśli natomiast spojrzymy na konkretne liczby, wygląda to wyraźnie inaczej. Nawet po tym 6,7-procentowym spadku, prawo jazdy kategorii C+E miało w Norwegii 21 750 mężczyzn w wieku 18-40 lat. Dla porównania, już po 16,2-procentowym, prawem jazdy kategorii C+E mogły się pochwalić tylko 1262 kobiety. Innymi słowy, mężczyzn z prawem jazdy C+E nadal jest około siedemnastokrotnie więcej.

A jak to wygląda w Polsce? To wyjaśniałem w tym artykule.