Kierowcy walczą o podwyżki i klimatyzację – ruszyły blokady centrów dystrybucyjnych

Trwa walka o klimatyzatory postojowe dla nawet 150 tys. kierowców. Właśnie tyle osób podlega bowiem pod umowę zbiorową, która miałaby przewidywać klimatyzatory jako nowy element obowiązkowego wyposażenia.

Przypomnijmy, że sprawa dotyczy Niderlandów, gdzie związki zawodowe postawiły konkretne żądania przed przewoźnikami. Kierowcy ciężarówek domagają się 3,5-procentowej podwyżki, argumentowanej istotą ich pracy w warunkach pandemii. A ponadto domagają się dwóch elementów obowiązkowego wyposażenia, odgórnie wpisanych do umowy zbiorowej dla 150 tys. osób. Mają to być klimatyzatory oraz ogrzewania postojowe, z czasem na montaż przewidzianym najpóźniej do 1 czerwca 2021 roku.

Rozmowy między kierowcami a przewoźnikami niestety nie pozwoliły osiągnąć konsensusu. Dzisiaj rozpoczęły się więc nowe akcje protestacyjne, w ramach których kierowcy ze związku zawodowego FNV zablokowali dwa centra dystrybucyjne w miejscowości Zaandam pod Amsterdamem. Z obiektów nie wypuszczano żadnych ciężarówek, ani też żadne pojazdy nie mogły tam wjechać. W kolejnych dniach działania mają też być kontynuowane, więc przyszłość klimatyzatorów oraz wypłat nadal jest pod znakiem zapytania.

W odpowiedzi w powyższe postulaty przewoźnicy mieli już zaoferować kierowcom 2-procentowe podwyżki. Reakcja związkowców była jednak bardzo wymowna – do stowarzyszenia przewoźników wysłano tysiące kopert z papierem toaletowym, sugerując, że taką propozycją można się podetrzeć.