Kierowca spłonął we wraku ciężarówki – rozpędzony zestaw wpadł nocą na parking

Aktualizacja: wbrew temu co podawałem wcześniej, polski zestaw okazał się być trzecim z dotkniętych pojazdów i jego kierowca przeżył.


Na belgijskiej autostradzie E34 doszło minionej nocy do poważnego wypadku. Jego ofiarą śmiertelną jest kierowca ciężarówki, który spłonął wraz ze swoim pojazdem.

Pełne okoliczności zdarzenia nadal stoją pod znakiem zapytania. Wiadomo tyle, że około godziny 3:50 w nocy ciężarówka bardzo gwałtownie wjechała na parking Voselaar przed Antwerpią. Pojazd staranował betonowe bariery, przewrócił wjazdowy szlaban i najechał na inną ciężarówkę, stojącą blisko wjazdu na parking.

Po uderzeniu we wszystkie te przeszkody, kabina stanęła w płomieniach. Ranny kierowca niestety nie zdołał opuścić wraku i spłonął w jego wnętrzu, wraz z kompletnym zestawem. Skąd natomiast pochodził ten kierowca, w jakim był wieku i dlaczego w taki sposób wjechał na parking? Na ten temat jak na razie nie podano żadnych oficjalnych informacji.

Dokładnie w tym miejscu doszło do wypadku

W pożarze spłonęły także dwie kolejne ciężarówki. Był to ciągnik siodłowy z silosem do cementu, w którego sprawca uderzył przy wjeżdżaniu na parking, a także jeszcze jedna, przypadkowa ciężarówka z Polski, stojąca kawałek dalej. Kierowca polskiego zestawu do końca próbował uniknąć płomieni, odpiąć naczepę i odjechać w bezpieczne miejsce. Ogień rozprzestrzeniał się jednak zbyt szybko i nie zdołał przed nim uciec. Co jednak najważniejsze, ani ten kierowca, ani kierujący silosem, nie zostali poważnie poszkodowani.

Belgijscy strażacy przyznali, że od początku musieli pogodzić się z najgorszym. Gdy dotarli na miejsce zdarzenia, nie mieli już żadnej szansy, by uratować płonącego w kabinie kierowcę. Problemem było dla nich wręcz samo ugaszenie ciężarówek, z uwagi na niewystarczający dostęp do wody. Parkingowy hydrant nie wystarczył i dlatego woda musiała być dowożona na autostradę przez cysterny. Tymczasem ogień okazał się bardzo silny, jako że ciężarówka sprawcy przewoziła ładunek świńskich skór.

Nagranie z przejeżdżających pojazdów: