Najechanie na tył z udziałem typowo budowlanej wywrotki to coś, czego chyba jeszcze nie pokazywałem. Okazuje się natomiast, że kierowcy nawet takich pojazdów, z natury pokonujących bardzo krótkie dystanse, narażeni są na typowo autostradowe niebezpieczeństwa.
Ten wypadek wydarzył się wczoraj w Belgii, około godziny 15.30. Kierowca trzyosiowej wywrotki jechał po autostradzie E17 i w okolicach miasta Kortrijk trafił na popołudniowy korek. Niestety zauważył go zbyt późno, nie zdążył wyhamować i wpadł na poprzedzającą naczepę. Był to silos, który zmiażdżył w wywrotce lewą stronę kabiny.
Kiedy na miejsce przybyły służby ratunkowe, na pomoc było już zbyt późno. 28-letni kierowca wywrotki zginął na miejscu, a jego ciało zostało zakleszczone we wraku. Jak podają belgijskie media, był to lokalny kierowca, mieszkający niecałe 10 kilometrów od miejsca zdarzenia.
Zdjęcie z miejsca zdarzenia:
Bestuurder van vrachtwagen sterft bij ongeval op E17 in Marke: snelweg versperd, verkeer staat stil https://t.co/LUFDvcm4eP pic.twitter.com/2TDidP66Re
— HLN.BE (@HLN_BE) 24 april 2018
