Służbowy samochód typu Volkswagen Passat lub Opel Insignia, ewentualnie jakieś kilkuletnie BMW lub Audi, do tego najlepiej parkowanie na miejscu dla inwalidów, a na autostradzie jazda wyłącznie lewym pasem z włączonym lewym kierunkowskazem – definicja tzw. „wieśniaka” tudzież „buraka”, który ma dobre auto i myśli, że mu wszystko wolno, jest w Polsce świetnie znana. I właśnie takiego idiotę za kierownicą można zobaczyć poniżej. Dodam tylko, że jego wspaniały występ skutkował stłuczką dwóch ciężarówek, a gdyby nie szybka reakcja kierowcy Scanii, wszystko mogłoby zakończyć się tragedią.
Sprawą z nagrania zajęła się już policja, choć znając życie wszystko zakończy się na zwykłym mandacie…
Edycja 2.01.2015: na szczęście moje przewidywania się nie sprawdziły – policja zatrzymała uprawnienia kierowcy BMW i skierowała całą sprawę do sądu.