Karambol 41 pojazdów na węgierskiej trasie M1 – silne zapylenie odebrało widoczność

Łącznie 41 samochodów, w tym co najmniej kilka ciągników siodłowych z naczepami, uczestniczyło w sobotnim karambolu na węgierskiej autostradzie M1, w okolicach miejscowości Herceghalom. Niestety, jedna osoba poniosła przy tym śmierć na miejscu, a kolejne 39 zostało rannych.

Według doniesień MKIF, czyli węgierskiego zarządu dróg, do wypadku doszło około godziny 14.30, przy bardzo ograniczonej widoczności, gdy silny wiatr nawiewał na drogę duże ilości pyłu. Samochody najeżdżały wówczas jeden na drugi, część z nich stanęła następnie w płomieniach, a ponadto jedna z ciężarówek przebiła bariery i wyjechała częściowo na przeciwległy pas ruchu.

Zapylenie uwiecznione tuż po wypadku:

Pożary objęły łącznie 19 pojazdów, czyli niemal połowę wszystkich uczestników karambolu. Pod jednym ze spalonych aut osobowych znaleziono też ofiarę śmiertelną, którą okazał się 44-letni mężczyzna. Kolejne 39 osób zostało rannych, z czego stan dwóch z nich sklasyfikowano jako zagrażający życiu, a kolejne dwanaście przypadków określono jako poważne. Niestety, nie podano, czy wśród tych poszkodowanych byli także kierowcy ciężarówek.

Od czego dokładnie rozpoczęło się to zdarzenie i który spośród 41 kierowców może ponieść odpowiedzialność? Na te pytania nie ma jeszcze oficjalnej odpowiedzi. Wiadomo tylko tyle, że węgierska prokuratura wszczęła w sprawie dochodzenie, a ewentualny sprawca ma usłyszeć zarzuty popełnienia przestępstwa, z uwagi na obecność ofiary śmiertelnej. Jeśli natomiast chodzi o utrudnienia w ruchu, to te w kierunku Budapesztu skończyły się po 10 godzinach, natomiast w stronę Győr blokada trwała nawet 15 godzin.

Zdjęcia wykonane już w czasie uprzątania pojazdów: