Kamery na niemieckich parkingach dla ciężarówek – przeszkodą jest ochrona danych

Władze Bawarii zaapelowały do niemieckiego rządu federalnego o poprawę bezpieczeństwa na parkingach dla ciężarówek. Bawarczycy chcieliby powszechnej instalacji systemów monitoringu, choć niestety trafili przy tym na przeszkodę formalną.

Monitoring miałby odstraszać osoby o nielegalnych zamiarach, ułatwić ściganie ewentualnych przestępstw, a także przyczynić się do poprawy czystości. Bawarskie władze wyraźnie też wskazują, że należy poprawić warunki życia kierowców ciężarówek, gdyż zwłaszcza w warunkach pandemii okazali się oni szczególnie istotną grupą zawodową.

W rozmowy na temat monitoringu zaangażowano już niemiecką, państwową spółkę zarządzającą autostradami, mianowicie Autobahn GmbH. Sprawa zdobywa też szybki rozgłos w mediach. Cały projekt może jednak upaść, gdyż w Niemczech panuje wyjątkowo restrykcyjne podejście do ochrony danych osobowych. Bawarski rząd zdaje sobie sprawę, że powszechny monitoring parkingów mógłby naruszać tego typu zasady. Dlatego też wraz z rządem federalnym chce się znaleźć wspólne rozwiązanie tego problemu.

Niemieckie podejście do ochrony danych osobowych objawiło się już w kwestii samochodowych „kamerek”. Przez lata były to urządzenia zakazane, będąc uznawanym za naruszeniem prywatności nagrywanych osób. W 2018 roku nieco zmieniono jednak zasady, o tym informowałem w następującym tekście: Rejestratory samochodowe w Niemczech „prawie” legalne – nagrania można prezentować w sądzie