Wyświetl ten post na Instagramie.
Jak pokazuje powyższe zdjęcie, przygotowania do premiery nowego Kamaza nabierają tempa. Na testach można już spotkać nie tylko ciągniki siodłowe ale też trzyosiowy egzemplarz z zabudową. I trzeba przyznać, że to naprawdę bardzo ciekawy widok.
Egzemplarz ze zdjęcia to oczywiście ciężarówka przedpremierowa. Wyraźnie widać, że samochód pozbawiony jest kilku zewnętrznych elementów, jak osłona przeciwsłoneczna, osłona filtra powietrza, czy dolny fragment zderzaka. Można się domyślać, że ma to związek z prowadzonymi przez inżynierów testami.
Kiedy natomiast pierwsze egzemplarze trafią do normalnego użytku? Przed końcem tego roku do przewoźników pojedzie pierwsze 20 sztuk. W przyszłym roku rozpocznie się natomiast produkcja seryjna oraz oficjalna sprzedaż. Wówczas można się domyślać, że nowe Kamazy spotkamy także na trasach prowadzących przez Polskę.
Pod względem technicznym, opisywany pojazd jest mieszanką Kamaza, Mercedesa oraz podzespołów od zewnętrznych dostawców. Kabina to konstrukcja z Mercedesa Actrosa czwartej generacji, mająca płaską podłogę i bardzo przestronne wnętrze. Silnik to wspólna konstrukcja Kamaza i Liebherra, generująca do 550 KM. Zautomatyzowane skrzynie biegów ma natomiast dostarczać niemiecka firma ZF.
Nowy Kamaz ma być o około 20 proc. tańszy od obecnie wytwarzanego Actrosa. Więcej na ten temat przeczytacie zaś w następującym tekście: Nowe informacje na temat Kamaza 54901 – niemiecki osprzęt z niemiecką kabiną i niemiecką skrzynią
