To część szybkiej serii o nieprawidłowościach przy transporcie buraków. Dwa pozostałe teksty znajdziecie tutaj oraz tutaj.
Gdyby ten kierowca miał wybrać dla siebie ciężarówkę marzeń, zapewne zdecydowałby się na DAF-a w słynnej „wersji limitowanej” Poker Edition. Doskonale pasowałoby to do jego tachografowego zaplecza, składającego się z aż czterech kart kierowcy.
Kierowca miał wykorzystywać wszystkie cztery karty, regularnie je zmieniając i wykonując w ten sposób przewozy buraków. Co też ciekawe, w momencie zatrzymania korzystał z karty należącej do obcokrajowca, mianowicie obywatela Ukrainy. I zapewne był przekonany, że nikt go na tym nie przyłapie, skoro poruszał się mało uczęszczaną drogą powiatową.
A jednak, właśnie na drodze nr 2738, już po zmroku, za ciężarówką pojawił się inspekcyjny MAN. Jego załoga nałożyła na kierowcę mandat w wysokości 2 tys. złotych, przewoźnika czeka do 12 tys. złotych kary administracyjnej, a trzy cudze karty zapewne skonfiskowano.
Na koniec jeszcze dodam, że tym tekstem zaczynam serię aż trzech komunikatów o pracy przy transporcie buraków. Kontrowersyjny
Oto komunikat WITD Poznań:
Żonglował kartami kierowcy i zmieniał je, kiedy chciał. Przy zatrzymaniu przez inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego z Poznania jechał na karcie obywatela Ukrainy. W sumie miał ich aż cztery.
18 listopada wielkopolscy inspektorzy z Poznania zatrzymali na drodze powiatowej numer 2738 w okolicach Trzcianki w powiecie nowotomyskim pojazd przewoźnika polskiego, który wykonywał krajowy transport drogowy buraków do cukrowni. W trakcie kontroli funkcjonariusze inspekcji stwierdzili, że kierowca przed zatrzymaniem do kontroli prowadził pojazd, posługując się kartą kierowcy obywatela Ukrainy. Dalsza analiza czasu pracy wykazała, że kierujący używał i posiadał w pojeździe w sumie aż cztery karty kierowcy, łącznie ze swoją. Dodatkowe karty inspektorzy zatrzymali, a szofera ukarali mandatem karnym w kwocie 2000 zł. Wszczęli również wobec przewoźnika postępowanie administracyjne, które jest zagrożone karą pieniężną 12000 zł.
