W nawiązaniu do tekstu:
Autostrada A4 kompletnie zablokowana – śnieg o poranku i kolizja 9 ciężarówek
Dolnośląski odcinek autostrady A4 został w piątek zupełnie sparaliżowany. Z uwagi na gwałtowne opady śniegu, doszło do całej serii kolizji z udziałem samochodów ciężarowych. W pewnym momencie zderzyło się nawet dziewięć zestawów, a autostrada zatrzymała się w obu kierunkach.
Jak konkretnie doszło do tego karambolu? Jak szybko zmieniały się warunki atmosferyczne i jak bardzo zaśnieżona była nawierzchnia? Wszystko to możecie zobaczyć na poniższym filmie, opublikowanym przez sam Generalny Zarząd Dróg Krajowych i Autostrad.
Przez pierwsze 2 minuty, w przyspieszonym tempie, film przedstawia zmiany w warunkach pogodowych. Wystarczyło tak naprawdę pół godziny, by trasa została zasypana śniegiem, a na prawym pasie doszło do pierwszej, początkowo niegroźnej kolizji. Gdy natomiast prawy pas został zablokowany, a lewy dalej zasypywał śnieg, do kolejnych kolizji niewiele już brakowało. Od około 3. minuty widać jak ciężarówki wpadały jedna na drugą, a kierowcy nie byli w stanie nad nimi zapanować.
Wiele osób zwróci zapewne uwagę, że na autostradzie zabrakło pługosolarki. I faktycznie GDDKiA przyznaje, że pojazd ten nie zdążył jeszcze przejechać po omawianym odcinku. Tłumaczy się przy tym, że pługosolarka zmierzała akurat do miejsca zdarzenia, ale utknęła w korku wywołanym przez kolizje.
