Ze swoim klasycznym oklejeniem, charakterystyczną kolorystyką i bardzo ciekawym wnętrzem, limitowane Iveco S-Way TurboStar okazało się naprawdę ciekawym nawiązaniem do ciężarówek z lat 80-tych. Słyszałem też jednak głosy, że do osiągnięcia naprawdę pełnego efektu zabrakło tutaj kilku dobrze dopasowanych akcesoriów. I dlatego też postanowiłem pokazać egzemplarz, który został przygotowany przez dealera z Republiki Irlandii, firmę Longhaul Commercials Tullamore.
Oto Iveco S-Way, w którym fabryczne, limitowane dodatki z pakietu TurboStar spotkały się z porcją niezależnego tuningu. Na nadwozie trafiły między innymi tak modne rzeczy, jak powiększona osłona przeciwsłoneczna z pięcioma światłami obrysowymi, spojler z tworzywa pod przednim zderzakiem, szerokie felgi z aluminium, nakładki na „poliki” kabiny, czy polakierowana obudowa podszybia. W oświetleniu postawiono też na kolor pomarańczowy, modyfikując w tym celu światła dzienne, instalując reflektory dalekosiężne z funkcją pomarańczowych świateł pozycyjnych, a także dokładając chromowaną belkę z kolejnymi pięcioma „obrysami”.
Efekt końcowy wydaje się naprawdę świetny, a po raz pierwszy zaprezentowano go zlocie Drifterstyle Truck Show 2023. To impreza zorganizowana w ubiegły weekend w miejscowości Newry, tuż przy granicy Irlandii Północnej oraz Republiki Irlandii. Dołączone zdjęcie opublikował popularny, holenderski sklep z dodatkami dla ciężarówek Go-in-style.nl, jako część swojej fotorelacji ze zlotu.
Dla porównania, wydanie w pełni fabryczne:
Pierwowóz, czyli Iveco TurboStar z lat 80-tych:
Wnętrze Iveco-Way TurboStar:
Wnętrze Iveco TurboStar: 
