Iveco S-Way po tuningu z południa Włoch – błyszczące, oklejone i z ciekawymi kołami

Fot. Acconcia&T

To właściwie nie wygląda jak ciężarówka do normalnej pracy. Raczej jak prototyp dopiero zapowiadający premierę nowego modelu. W rzeczywistości jest to jednak seryjne Iveco S-Way, które właśnie rozpoczyna normalną pracę z naczepą-wywrotką. A gdy przyjrzymy się jego modyfikacjom, wcale nie okazują się ona aż tak poważne. Za to udało się je świetnie połączyć, otrzymując w ten sposób spójny i ciekawy efekt.

Samochód należy o włoskiej firmy transportowej Acconcia&T, specjalizującej się w transporcie materiałów sypkich. I jak przystało na przewoźnika z południowych Włoch, dla nowego S-Waya zamówiono najmocniejszy silnik z oferty, rozwijający 570 KM, a także cały zestaw oklejenia z polerowanego metalu, montowany od atrapy chłodnicy aż po tylne nadkola.

Na tym włoskim standardzie sprawa się jednak nie skończyła. Firma przygotowała także ciekawe oklejenie, mogące przywodzić na myśl auta sportowe lub motocykle. Przednią szybę zmniejszono dolną nakładką, a zderzak obniżono nietypowym orurowaniem. Na dachu pojawiły się dalekosiężne belki LED z ozdobnymi nakładkami, a do tego doszły pomysłowo zmodyfikowane felgi. Ich malowanie imituje dziewięć złotych ramion i z daleka koła mogą wyglądać jak elementy o niefabrycznym kształcie.