Historyczne Tatry odpaliły po 24 latach i wyjechały na drogi – przeprowadzka muzeum

Czeskie Kopřivnice to od wczoraj prawdziwy raj dla miłośników dawnej motoryzacji. Z dotychczasowego muzeum marki Tatra wyjeżdżają eksponaty, w wielu przypadkach poruszając się na własnych kołach i siłami własnych silników.

Zainaugurowane wczoraj przejazdy to część wielkiej przeprowadzki. Tatra zmienia swoje muzeum na większe, ulokowane tuż przy fabryce, a nie w centrum miejscowości. Staną tam wszystkie dotychczasowe eksponaty, w tym przede wszystkim samochody ciężarowe. W praktyce oznacza to więc przejazd takich legend, jak Tatry wykorzystywane w rajdzie Dakar, czy ciężarówki mające za sobą podróżnicze wyprawy.

Proces uruchamiania silników rozpoczęto już w marcu, pod okiem fabrycznych specjalistów. Dla przykładu, powyżej możecie zobaczyć uruchamianie Tatry 815, która w latach 1984-1994 odbyła trzy objazdowe podróże do Afryki, wioząc między innymi pomoc humanitarną do Rwandy. Następnie samochód przestał 24 lata bez żadnego uruchamiania, po czym 9 marca 2021 roku zaskoczył się bez żadnego większego problemu. Podobnie było też ze stojącą obok Tatrą 815 GTC, mającą za sobą podróż dookoła świata. Samochód zwiedził w swojej historii 67 krajów (więcej o tej wyprawie tutaj), do muzeum trafił w 1997 roku i po tych 24 latach uruchomił się od pierwszego zakręcenia.

Karel Loprais (po nawej prawej) przy swoim dawnym wozie:

Fot. Muzeum nákladních automobilů TATRA

Wyjątkowy charakter miała też przeprowadzka dakarowej Tatry 815 4×4, z numerem bocznym 607. Samochód ten wygrał rajd Paryż Dakar w 1988 roku, za kierownicą mając prawdziwą legendę rajdów, Karela Loparisa. I to właśnie Karel Loprais miał dzisiaj okazję wyjechać tym samochodem na drogę publiczną. Przeprowadził swoją dawną „rajdówkę” do nowego muzeum i tam ustawił na przygotowywanej ekspozycji.

Ciężarówki omawiane w kolejnym akapicie:

Fot. Muzeum nákladních automobilů TATRA
Fot. Muzeum nákladních automobilů TATRA
Fot. Muzeum nákladních automobilů TATRA

A do tego doszła przeprowadzka różnego rodzaju klasyków, prototypów, czy pojazdów typowo roboczych. Wśród nich była między innymi Tatra 128, wyprodukowana tuż po II Wojnie Światowej i mająca jeszcze kierunkowskazy ramieniowe, wysuwane na boki. Był też prototyp trzyosiowej wywrotki Tatra 162, wykorzystującej zupełnie nieznaną kabinę, przygotowywaną wspólnie z Liazem. To ten samochód przypominający wyglądem Forda lub Leylanda. Pomarańczowy egzemplarz, o wyjątkowo niskim nadwoziu, to natomiast dawny ciągnik z serii 815, służący do przeciągania samolotów na lotnisku. Pojazd ten najbardziej zasłynął w maju 1988 roku, gdy samodzielnie przeciągnął po płycie lotniska ważącego 405 ton Antonowa An-124.

Dalsze prace przy przeprowadzce muzeum możecie śledzić na jego oficjalnym, facebookowym profilu. A jeśli chcielibyście zobaczyć zbiory z dotychczasowego muzeum, zapraszam do mojego reportażu sprzed kilku lat.

Zwycięzca Dakaru z 1988 roku wyjeżdżający na ulicę: