Francja: blokada objazdu blokady, Czerwony Krzyż w akcji i możliwy koniec protestów

(Tekst został zaktualizowany)

Francuskie drogi przez dwa tygodnie były jednym wielkim ciągiem blokad, korków, objazdów i ciężarówek stojących dosłownie w szczerym polu. To efekt protestów prowadzonych przez branżę rolniczą. Dzisiaj w końcu pojawiła się jednak wiadomość u udrażnianiu przejazdów. 

Dwa francuskie stowarzyszenia rolników przystały na nową propozycję rządu w zakresie wsparcia dla branży. W następstwie pojawił się apel o rozmontowanie blokad, co w wielu regionach kraju faktycznie zaczęło się odbywać. Niemniej znaczna część dróg i autostrad nadal pozostaje zablokowana (piątek, godzina 10.00), nie wszyscy rolnicy zjechali do domów, a w zwolnionych miejscach nawierzchnie wymagają gruntownego sprzątania. Sytuacja na drogach nadal jest więc niepewna.

Tymczasem zróbmy sobie mały przegląd francuskich doniesień z mijającego tygodnia:

Jak podliczyła we wtorek francuska organizacja przewoźników FNTR, rolnicy utworzyli na drogach około 120 blokad. Można na nich naliczyć mniej więcej 12 tys. protestujących osób oraz 6 tys. maszyn rolniczych. Wśród firm transportowych pojawiają się też nowe wyliczenia średniej prędkości na francuskich trasach dalekobieżnych, w normalnych warunkach pokonywanych autostradami. Bezpiecznym założeniem miało być 40 km/h.

Odnotowano też sytuacje, w których rolnicy zupełnie zaskoczyli przewoźników, blokując objazdy blokad. Coś takiego nastąpiło w małej miejscowości Arnay-le-Duc, przez którą ciężarówki omijały protest stojący na pobliskiej autostradzie A6. W efekcie na wąskiej drodze uziemiono około 300-400 ciężarówek! Pierwsze zestawy zostały zablokowane jeszcze w niedzielę, ponowne wznowienie normalnego ruchu zapowiedziano dopiero na piątek, a dostarczaniem żywności dla kierowców musiał zająć się Czerwony Krzyż.

Z najwiekszym prawdopodobieństwem zatrzymania musieli liczyć się przewoźnicy importowanej żywności, w tym nie tylko warzyw i owoców, ale też produktów przetworzonych. Znane są przypadki sprawdzania ładowni wszystkich ciężarówek przed blokadami i przepuszczania tylko tych, które nie przewoziły towarów żywnościowych. Poza tym trzeba oczywiście pamiętać o niszczeniu chłodni z zagranicznymi warzywami, co miało miejsce już w ubiegłym tygodniu (artykuł na ten temat tutat).

Krajobraz Arnay-le-Duc oraz okolic: