Ciężarówki ze zlotu Master Truck Show 2023 – 200 zdjęć z sobotniego poranka (cz. 1)

Zdjęcia musiałem podzielić na dwie części, by strona szybciej się ładowała. Pierwszą setkę znajdziecie pod poniższym tekstem, druga setka znajduje się pod tym linkiem. By łatwiej oglądać fotografie w pełnej jakości, wystarczy otworzyć pierwszą z nich, a następnie przesuwać placem (smartfony) lub używać strzałek (komputery).


Od wczoraj, aż do niedzielnego popołudnia, w Polskiej Nowej Wsi pod Opolem trwa zlot samochodów ciężarowych Master Truck Show 2023. To największe tego typu wydarzenie w kraju, a tegoroczna edycja okazała się wręcz rekordowa pod względem ilości uczestników.

Kilkanaście rzędów ciężarówek – w większości ciągników, choć nie tylko – już do soboty rano zdążyło wypełnić niemal całą przestrzeń przeznaczoną na zlot. Muszę też przyznać, że wyraźnie przybyło bardzo ciekawych projektów na polskich rejestracjach, realizowanych nie tylko zgodnie z popularnym stylem, ale często też po prostu z pomysłem i z ciekawymi detalami. Poza tym wyraźnie widać, że w Polsce ładnieją nie tylko pojedyncze egzemplarze ciężarówek, ale wręcz całe floty, coraz większymi grupami prezentując się na zlocie.

Organizatorom udało się też sprowadzić sporą grupę gości z zagranicy, nie tylko z pobliskich Niemiec, ale też z między innymi z Beneluksu oraz Skandynawii. W kategorii prawdziwych zaskoczeń można natomiast wskazać fioletowy zestaw „Purple Rain”, należący do szwajcarskiej firmy Vowa Transporte. Pojazd ten stoi sobie na uboczu (przy stanowisku firmy Luhmi), bez większego wyeksponowania, ale naprawdę warto go odnaleźć oraz obejrzeć, gdyż pod względem lakieru i modyfikacji wnętrza jest to poziom iście światowy.

Nowa organizacja ruchu:

Jeśli zamierzacie jeszcze wybrać się na zlot, to od razu mam też pewną przestrogę – w związku z trwającym remontem, dojazd do Polskiej Nowej Wsi jest w tym roku możliwy wyłącznie od strony wschodniej. Jeśli więc zjedziecie z A4 na węźle „Opole Zachód” (DK 46), i tak będziecie musieli objechać Polską Nową Wieś dookoła, by wjechać na zlot właśnie od wschodu. Wystawiono przy tym liczne znaki zakazu i tablice z objazdami, a mapę od organizatora zamieszczam powyżej.

Tyle komentarza, czas na fotorelację. To około 200 zdjęć, które wykonałem w sobotę bardzo wcześnie rano, gdy impreza była jeszcze zamknięta dla zwiedzających i publiczność nie przysłaniała ciężarówek. Starałem się przy tym uwiecznić możliwie kompletną reprezentację, choć oczywiście pewna ilość ciężarówek nie zdążyła do tego czasu dotrzeć na zlot, a do tego pewna ilość zdjęć najzwyczajniej nie wyszła, w związku z bardzo ostrym słońcem.

Ciąg dalszy zdjęć pod tym linkiem.