4,3 m3 przestrzeni ładunkowej to więcej niż oferuje na przykład Volkswagen Caddy Maxi. Trudno się zresztą dziwić, skoro sama naczepa liczy tutaj aż 3,6 metra długości. Łączna długość zestawu to 6 metrów, ładowność określono na 500 kilogramów, a wszystko to bazuje na… trójkołowym rowerze ze wspomaganiem elektrycznym.
Dziesięć takich pojazdów ma trafić do pracy na ulicach Brukseli. Pierwszy z nich jest już gotowy i możecie go zobaczyć na powyższym zdjęciu. Rowerowy zestaw będzie obsługiwał miejskie dostawy, rozwożąc towary dla najróżniejszych branży. Będą to zarówno paczki z żywnością i ubraniami, jak i lżejsze towary ustawiane na paletach. Same dostawy mają też być bardzo intensywne. Szacuje się, że w ciągu dwóch godzin rower ma obsłużyć nawet 25 różnych miejsc rozładunku.
Wielu z Was zapewne przeciera oczy ze zdumienia, zastanawiając się, kto mógł wpaść na tak szalony pomysł. Już spieszę więc z wyjaśnieniem – te dziesięć zestawów to najnowsza flota firmy Ziegler Group, obsługującej branżę logistyczną w Niemczech, Szwajcarii oraz Beneluksie. Firma działa na rynku już od 1908 i dysponuje ogromną ilością ciężarówek, od lekkich pojazdów dystrybucyjnych, po pełnowymiarowe zestawy z naczepami. Rowery trafiają więc do w pełni profesjonalnej floty.
Trójkołowce z naczepami to oczywiście odpowiedź na postępujące zakazy ekologiczne, walkę z ograniczaniem emisji spalin oraz pogoń za ekologicznym wizerunkiem. Nie jest to też jedyny projekt tego typu, jako że niemiecka firma Deutsche Bahn pokazała coś podobnego. Wraz z poniższym, wykonanym w Hamburgu zdjęciem: