Spośród ośmiu zaparkowanych ciężarówek, cztery zostały doszczętnie spalone, dwa uległy poważnemu uszkodzeniu, jeden ucierpiał w mniejszym stopniu i tylko jednym udało się odjechać w bezpieczne miejsce – oto bilans pożaru, który wybuchł w świąteczną niedzielę, 25 grudnia, w miejscowości Drogobycza pod Lublińcem.
Jak donosi „Lubliniec.naszemiasto.pl”, do zdarzenia doszło na bazie transportowej, gdzie świąteczną przerwę spędzała cała flota zestawów z przyczepami. Ogień pojawił się krótko przed godziną 17 i rozprzestrzeniał się w bardzo szybkim tempie, z uwagi na ciasne rozmieszczenie pojazdów. Choć więc na miejsce ściągnięto aż dziesięć zastępów straży pożarnej, straty materialne były naprawdę potężne.
Żadna osoba na szczęście nie została w tym zdarzeniu ranna. Jeśli natomiast chodzi o przyczynę zdarzenia, to nad jej ustaleniem pracuje lokalna policja, badając ślady przy współudziale strażaków. Jak na razie nie ma oficjalnej informacji o wykluczeniu jakiegokolwiek scenariusza, więc możliwe pozostaje zarówno podpalenie, jak i następstwo problemów technicznych.
Akcja gaśnicza na zdjęciach OSP Kamienica Śląska:
Pogorzelisko na zdjęciach OSP Woźniki: