Flota 150 ciągników przechodzi na zużyty olej roślinny – HVO100 na masową skalę

Wymiana floty 150 ciągników siodłowych na całkowicie bezemisyjne to operacja, która nadal brzmi dosyć abstrakcyjnie. Wymagałoby to bowiem zorganizowania potężnej infrastruktury do ładowania baterii. Jak jednak pokazała sieć marketów Action, od kilku lat znana także w Polsce, już dzisiaj można tak zrobić ze 150 ciężarówkami ograniczającymi emisję o aż 90 procent. I wcale nie trzeba przy tym sięgać po nowe technologie…

Cała sprawa odnosi się do paliwa o nazwie HVO100. To wyjątkowo ekologiczny olej napędowy o pochodzeniu roślinnym, wytwarzany na przykład ze zużytego oleju spożywczego i ograniczający emisję gazów cieplarnianych o nawet 90 procent. Co też ważne, HVO100 można zatankować do najzwyklejszego diesla Euro 6, bez żadnych koniecznych modyfikacji. Główną wadą jest więc tak naprawdę cena, zwykle o nawet kilkadziesiąt procent wyższa niż w przypadku oleju napędowego z ropy naftowej.

Pomimo tak wysokich kosztów, korzyści ekologiczne (czyt. wizerunkowe) skłaniają kolejne firmy do testowania HVO100. Tak też zrobiła sieć marketów Action, która od czerwca 2021 roku do marca 2022 roku próbnie tankowała HVO100 do dziesięciu ciągników ze swojej holenderskiej floty. Jak natomiast wykazały wyniki tego testu, nie odnotowano żadnych problematycznych sytuacji, zużycie paliwa nie wzrosło, a charakterystyka układów momentowych bywała nawet lepsza niż na zwykłym oleju napędowym.

Po tak obiecujących testach, Action postanowiło teraz wdrożyć HVO100 do masowego użytku. Dokładnie od dzisiaj ekologiczne paliwo będzie tankowane do aż 150 firmowych ciągników. Będą to głównie Mercedesy Actrosy oraz Volva FH, wykonujące dostawy do holenderskich marketów i ciągające charakterystyczne, dwuosiowe naczepy o dwóch pokładach, uzyskanych dzięki niezależnemu zawieszeniu. By też dysponować odpowiednim zapasem tego paliwa, Action podpisało umowę ze stałym dostawcą HVO100. Ma on zaopatrywać stacje paliw ulokowane przy dwóch centrach dystrybucyjnych.

Czy natomiast w Polsce firma Action wdroży podobny projekt i czy może on objąć także mniejszych podwykonawców? Jak na razie na ten temat nie ma żadnych zapowiedzi.