Firma na żywo obejrzy sytuację wokół ciężarówki – kamery rozwinięciem telematyki

Wielu przewoźników nie wyobraża sobie już działalności bez systemów monitorowania floty. Sądząc zaś po nowej technologii firmy Astrata, nadzór nad kierowcami może teraz wejść na jeszcze wyższy poziom.

Astrata, znana między innymi z systemu zarządzania flotą dla firmy Waberer’s, zaprezentowała ostatnio układ o nazwie VideoLinc. Telematyka łączy się tutaj z kamerami, przekazując do sieci nagrania z bezpośredniego otoczenia ciężarówki. Przewoźnik może mieć przy tym wgląd w sytuację przed samochodem, a także po jego bokach.

Co to oznacza w praktyce? Firma może obserwować poczynania danego kierowcy, robiąc to w czasie rzeczywistym, poprzez ekran swojego komputera. Ponadto VideoLink zapisze nagrania z sytuacji uznanych przez system za niebezpieczne. Będzie można je zobaczyć także po fakcie, sprawdzając na przykład układ ruchu ciężarówki tuż przed kolizją.

Dla kierowców może to już brzmieć jak pomysł na pełną inwigilację. Choć jest też pewna dobra strona. Poza przekazywaniem obrazu do firmy, VideoLink ma przekazywać obraz także do kabiny, za pośrednictwem specjalnego ekranu. Da to łatwy wgląd w „martwe pole”, ułatwiając kierującym wykonywanie manewrów.